Wyniki Barometru ITX za październik. Przed nami interesująca końcówka roku!
Przed nami interesująca końcówka roku. Wyniki Barometru ITX za październik i spodziewana zmiana nastrojów na listopad.
Za nami październik. Pierwszy miesiąc ostatniego kwartału tego roku. Mamy jesień, która tym razem, poza spadającymi liśćmi za oknem, przyniesie nam odpowiedź na pytanie – jak bardzo druga fala COVID-19 wpłynie na polską branżę IT. Ten Barometr powstał ponad pół roku temu, w czasach kryzysu i jest po to, aby odpowiedzieć na pytanie, jaki jest puls nastrojów na rynku.
Rok 2020 udowodnił nam, że nie mamy prawa narzekać na brak emocji. Październik okazał się być niższy prognoz, zamykając się ostatecznie na poziomie 68,8 punktów. Rozminięcie się z oczekiwaniami nie powinno dziwić, ponieważ były na rekordowym poziomie 74,9 pkt.
Jednakże i tak sam wynik października był najlepszy w historii badań indeksu
Należy odczytać to, jako pozytyw. Najbardziej w górę ciągnął go subindeks “przychody” (79,4) oraz nowe zamówienia (70,6). Ten drugi ma swoje odzwierciedlenie w rozmowach na rynku, gdzie polskie software house’y przyznają, iż dawno nie miały tak krótkiej “ławki”. To znaczy, że wolnych mocy przerobowych raczej brak. Odzwierciedleniem tego jest gwałtowny wzrost liczby ofert pracy, które okresie od sierpnia do października wzrosły na www.justjoin.it o 50%, co jest rekordowym skokiem w historii portalu w zaledwie 2-miesięcznym okresie czasu. To pokazuje, jak duże jest obecnie zapotrzebowanie na pracę w IT.
Nastroje na listopad zdecydowanie ostygły
Tym razem najważniejszą zmianą w perspektywie na listopad jest znaczny spadek optymizmu, z rekordowej prognozy 74,9 na październik, do 59,7 dla prognozy na listopad. Spadek o ponad 15 punktów to duża zmiana. Istotne jest to, iż nie można mówić o pesymizmie, ponieważ wartość wskaźnika jest znacznie powyżej granicy 50 punktów.
Zmiana nastrojów i pewne ich ochłodzenie jest czymś logicznym, biorąc pod uwagę wpływ COVID-19, który dyskontowany jest właśnie w prognozach za kolejny miesiąc.
Jednak zagłębiając się w potencjał na listopad – aż 52,9% firm prognozuje wzrost zatrudnienia, a 64% liczy na więcej zamówień, niż we wrześniu. Z kolei 88% badanych deklaruje, iż zamierza utrzymać ceny za swoje usługi na tym samym poziomie, co w październiku, przy zaledwie 5,9%, którzy w listopadzie zamierzają je obniżyć. Tym samym 64% firm deklaruje wzrost przychodów na listopad.
Listopad pokaże, czy firmy obronią prognozę na poziomie 59,7 pkt, co jeśli się uda, będzie dobrym sygnałem, ponieważ w okresie tak wielkiej niepewności musimy najprawdopodobniej pogodzić się z szybkim powrotem na poziomy powyżej. Każdy pozytywny sygnał z globalnej gospodarki będzie dla nas również na plus.
Po wynikach października widać, iż polskie firmy tech bardzo dobrze przepracowały okres między dwoma falami COVID i płyną obecnie na swojej własnej fali wzrostu. Mając dobre podstawy, trzymamy kciuki, aby każdy dopłynął suchą stopą do 2021.