Praca w IT

Przyszłość robotyzacji procesów biznesowych: Jak platformy RPA i Low-Code rewolucjonizują automatyzację w firmach?

Tytuł tekstu promującego pracę w Adamed Pharma
fot. Adamed Pharma

Robotyzacja i automatyzacja procesów biznesowych stają się kluczowymi trendami w rozwoju współczesnych firm. Dzięki platformom RPA oraz Low-Code organizacje mogą usprawniać codzienne działania, oszczędzać czas i zwiększać efektywność. Norbert Truskowski, Kierownik Zespołu Automatyzacji Procesów Biznesowych w Adamed Pharma, opowiada o wyzwaniach, korzyściach i przyszłości tych technologii.

Automatyzacja procesów biznesowych nie tylko zmienia sposób, w jaki firmy funkcjonują, ale również otwiera nowe możliwości rozwoju. Platformy RPA (Robotic Process Automation) oraz Low-Code/No-Code oferują przedsiębiorstwom narzędzia, które jeszcze kilka lat temu były dostępne jedynie dla gigantów technologicznych. Norbert Truskowski, ekspert z Adamed Pharma, zdradza, jak wygląda wdrażanie tych rozwiązań od podstaw, jakie wyzwania wiążą się z ich implementacją i jakie przynoszą one efekty. W rozmowie omawiamy różnice między technologiami RPA a Low-Code, ich praktyczne zastosowania, a także przyszłość automatyzacji w obliczu dynamicznych zmian technologicznych. Dowiedz się, jak podejść do automatyzacji w firmie i co sprawia, że pracownicy, którzy kiedyś obawiali się robotów, teraz nie wyobrażają sobie bez nich codziennej pracy.

Spis treści

Platformy RPA i Low-Code. Wywiad z Norbertem Truskowskim, Kierownikiem Zespołu Automatyzacji Procesów Biznesowych z Adamed Pharma

Jakie były Pana początki w dziedzinie robotyzacji procesów biznesowych? Czy mógłby Pan opowiedzieć o pierwszych projektach automatyzacji, którymi się Pan zajmował?

Norbert Truskowski: Moje początki związane z robotyzacją procesów biznesowych sięgają 2017 roku. Firma, w której pracowałem, zdecydowała się na wprowadzenie robotyzacji i szukała chętnych osób do dołączenia do zespołu. Pomyślałem wtedy, że jest to bardzo przyszłościowy kierunek i postanowiłem aplikować na stanowisko analityka ds. robotyzacji procesów i od tej roli zacząłem swoją przygodę. Projekty, którymi zajmowaliśmy się na samym początku raczej nie były skomplikowane. Szukaliśmy procesów dość mocno powtarzalnych o niskiej złożoności, ale zarazem czasochłonnych dla osoby robiącej proces ręcznie jak np. wprowadzanie danych do systemu, formularzy czy po prostu plików. Dopiero z upływem czasu, zdobywając cenne doświadczenie, zaczęliśmy realizację bardziej skomplikowanych procesów wymagających użycia różnych technologii i połączenia ich w spójną całość.    

Od 2020 roku pracuje Pan w Adamed Pharma. Jakie największe wyzwania automatyzacyjne napotkał Pan po dołączeniu do tej organizacji i jak udało się je pokonać?

W Adamed, zaraz po dołączeniu, miałem okazję brać udział w tworzeniu zespołu od samych podstaw. Proces ten obejmowałrekrutację odpowiednich osób, wybór technologii, w jakiej chcemy pracować, czy też kierunek, w jakim chcemy podążać, aby móc się cały czas rozwijać. Myślę, że to było jedno z większych wyzwań, które przyniosło i przynosi ogromną satysfakcję. Innym wyzwaniem, z jakim musieliśmy się zmierzyć, było przekonanie jednostek biznesowych, że roboty są od usprawniania ich pracy, a nie jej zabierania. W tym celu zorganizowaliśmy wiele spotkań i prezentacji. Biorąc pod uwagę, że efektem tego procesu było wprowadzenie pierwszych robotów, które wsparły pracę naszych Współpracowników, to dziś mogęz pełną stanowczością stwierdzić, że i to wyzwanie wykonaliśmy na 100 proc.

Czym różnią się platformy RPA od rozwiązań Low-Code/No-Code? W jakich sytuacjach warto sięgnąć po jedno, a w jakich po drugie?

Platformy RPA oraz rozwiązania Low-Code/No-Code różnią się głównie pod względem przeznaczenia, sposobu działania czy też wymagań postawionych przez jednostki biznesowe. RPA jest skierowane przede wszystkim do automatyzacji procesów biznesowych, które muszą być powtarzalne, zawierają rutynowe zadania i są wykonywane przez pracowników w systemach komputerowych. Rozwiązania Low-Code czy No-Code są skierowane do szybkiego tworzenia aplikacji biznesowych (webowych, mobilnych) bez konieczności posiadania umiejętności programistycznych. Low-Code oznacza minimalną ilość kodu do napisania, a No-Code całkowicie eliminuje potrzebę pisania kodu. Reasumując – platformy RPA służą do tworzenia robotów, które naśladują użytkowników biznesowych w celu wykonywania procesów biznesowych, a rozwiązania Low-Code służą do budowy aplikacji bez znajomości programowania, korzystając z gotowych bloków, reguł i komponentów.

Jakie korzyści biznesowe przynosi integracja narzędzi RPA i platform Low-Code/No-Code? Czy można je uznać za uzupełniające się rozwiązania, czy raczej alternatywne podejścia do automatyzacji?

Integracja narzędzi RPA i platform Low-Code/No-Code przynosi wiele korzyści biznesowych, a te dwa podejścia zdecydowanie się uzupełniają. Ich połączenie umożliwia organizacjom tworzenie bardziej zaawansowanych, elastycznych i skalowalnych rozwiązań, które odpowiadają na różnorodne potrzeby automatyzacji oraz transformacji cyfrowej. Głównymi korzyściami są przede wszystkim szybsza automatyzacja procesów biznesowych, zwiększenie efektywności operacyjnej poprzez automatyzację czasochłonnych i manualnych zadań, co pozwala skupić się naszym pracownikom na bardziej kreatywnych i wartościowych zajęciach. Atutem jest także lepsza integracja systemów poprzez połączenie aplikacji i systemów, które nie posiadają wbudowanych mechanizmów integracji czy też zwiększenie elastyczności i innowacyjności dzięki tworzeniu dynamicznych i elastycznych rozwiązań, które łatwiej adaptują się do nowych wyzwań biznesowych.

Jakie kompetencje techniczne są niezbędne do pracy na platformach Low-Code/No-Code? Czy rzeczywiście obniżają one próg wejścia dla osób bez technicznego wykształcenia?

Platformy Low-Code/No-Code rzeczywiście obniżają próg wejścia w rozwój aplikacji, umożliwiając osobom bez technicznego wykształcenia tworzenie rozwiązań cyfrowych. Niemniej jednak, w zależności od złożoności projektów, pewne kompetencje techniczne są nadal potrzebne. Warto zatem rozróżnić, jakie umiejętności są wymagane do pracy na tych platformach i w jakich sytuacjach mogą być potrzebne bardziej zaawansowane kompetencje.

Jak automatyzacja wpływa na codzienną pracę zespołów w Adamed Pharma? Czy zauważa Pan konkretne zmiany w efektywności pracy lub satysfakcji pracowników?

Zdecydowanie. Sam fakt, że po zakończonym projekcie jednostki biznesowe do nas wracają, aby zautomatyzować kolejne pomysły, świadczy o tym, że roboty naprawdę pomagają pracownikom w żmudnych i czasochłonnych zadaniach. Ponadto często działania robotów przyczyniają się do szybszej realizacji zadań w procesie, chociażby ze względu na fakt, iż mogą pracować również w godzinach nocnych.

Jakie są największe obawy pracowników związane z automatyzacją? Czy pojawiają się obawy o miejsca pracy, a jeśli tak, to jak Zespół ds. Automatyzacji stara się je rozwiewać?

Kiedy wdrażane są nowe technologie zawsze za tym idą pewne lęki czy obawy. Pytania o zastąpienie pracowników przez tzw. roboty oczywiście na początku naszej przygody również się pojawiały. W mojej ocenie, bardzo ważne jest zaznaczenie, że roboty są po to, aby pomóc nam w pracy, a nie ją nam zabierać. Dzięki wykonywaniu już wspomnianych żmudnych i czasochłonnych czynności, pracownicy mają więcej czasu na realizację innych zadań. Mogą to być nowe procesy, które jednak wymagają tzw. czynnika ludzkiego czy może to być udział we wszelkich inicjatywach, projektach, które mogą być jeszcze bardziej rozwojowe niż wykonywanie powtarzalnych czynności. Z biegiem czasu, pracownicy sami zaczęli dostrzegać, że rzeczywiście roboty znacząco ich odciążyły w codziennych obowiązkach. Zz każdym dniem pojawia się coraz więcej pomysłów od osób, dla których te roboty zbudowaliśmy. W celu zaznajomienia się z ogólnym pojęciem automatyzacji, organizowaliśmy też wiele spotkań, warsztatów i prezentacji przedstawiających korzyści płynące z wdrożenia robotyzacji.

Czy istnieją procesy, których nie da się zautomatyzować? Jeśli tak, to dlaczego? Jakie ograniczenia technologiczne lub organizacyjne stoją na przeszkodzie?

Nie jest to proste pytanie. Żyjemy w świecie, gdzie nowe technologie pojawiają się jak grzyby po deszczu, a co za tym idzie – to, czego nie możemy zrealizować dzisiaj, jutro już możemy być w stanie zrobić. Kiedyś niemożliwym do zrealizowania procesem był proces, gdzie nie było tzw. danych w wersji cyfrowej. Dzisiaj mamy już nowe narzędzia, tzw. OCR-y, dzięki którym możemy pobrać informacje ze zdjęć czy skanów i przesłać je do robota. Robot te dane rozpozna, a następnie wprowadzi w odpowiednie miejsca.

Odpowiadając na to pytanie, wspomniałbym raczej o kwestiach związanych z opłacalnością. Czy rzeczywiście praca, jaką muszą poświęcić developerzy na rozwój danego rozwiązania, zwróci się firmie. Zdarzają się sytuacje, w których budowa robota/aplikacji zajmuje bardzo dużo czasu, a tzw. przypadków w procesie jest bardzo mało. Zaniedbując analizę, może okazać się, że zwrot z inwestycji nastąpi dopiero po paru lub nawet parunastu latach. Dlatego tak ważne jest, aby analiza danego procesu została wykonana w możliwie jak najlepszy sposób.     

Jakie są według Pana największe wyzwania i szanse stojące przed rozwojem RPA i Low-Code/No-Code? Czy istnieją trendy, które będą kształtować przyszłość tych technologii?

Rozwój technologii RPA oraz Low-Code/No-Code wiąże się z wieloma wyzwaniami, które muszą zostać pokonane, by mogły one w pełni wykorzystać swój potencjał – mowa tutaj m.in. o takich kwestiach jak integracje z istniejącymi systemami. RPA oraz Low-Code/No-Code są narzędziami dającymi ogromne możliwości, ale ich skuteczne wdrożenie często zależy od tego, z jakich aplikacji i baz danych korzystają firmy. Niekiedy zdarza się, że – ze względu na przestarzałe aplikacje wykorzystywane w organizacjach – dostosowanie ich do nowoczesnych rozwiązań automatyzacyjnych wcale nie jest łatwe i wymaga dużych inwestycji oraz ogólnego zrozumienia technologii. Ważnym aspektem jest również bezpieczeństwo. Automatyzacja procesów i tworzenie aplikacji wymaga ostrożności, ale i kontroli. Ważne jest odpowiednie zrozumienie procesów, aby uniknąć błędów oraz zadbanie o to, aby nikt nieautoryzowany nie miał dostępu do procesów wrażliwych.

Patrząc na szanse, jakie stoją przed rozwojem RPA i Low-Code/No-Code, te technologie stanowią cały czas kluczowy element cyfryzacji i automatyzacji procesów biznesowych. Uważam, że rozwój transformacji cyfrowej może prowadzić do bardziej elastycznych i responsywnych organizacji. Firmy mogą szybko dostosować się do zmieniających się warunków rynkowych i oczekiwań klientów. RPA oraz Low-Code/No-Code rozwijają się każdego dnia. Są coraz łatwiejsze do wdrożenia przez szeroką gamę firm, w tym te o mniejszych zasobach IT, umożliwiając im wdrażanie automatyzacji i innowacji, które wcześniej były dostępne tylko dla dużych organizacji z rozbudowanymi działami technicznymi. Dużą szansą na jeszcze większy rozwój jest na pewno sztuczna inteligencja. Integracja tzw. AI z RPA pozwala na automatyzację bardziej złożonych procesów, które wymagają m.in. analizy danych i podejmowania decyzji. Uważam, że to znacząco przyspieszy nie tylko działania firm, ale także ich rozwój na jeszcze wyższy poziom.

W jaki sposób Pana zespół podchodzi do poszukiwania nowych narzędzi i rozwiązań? Czy testujecie Państwo różne platformy, aby wybrać te najbardziej odpowiednie dla firmy?

W tym miejscu, ponownie muszę wspomnieć o tym, jak ważna jest analiza biznesowa. Po przeanalizowaniu i zebraniu pomysłów zastanawiamy się, w jakiej technologii dane rozwiązanie powinno zostać stworzone. Jeżeli nasze dotychczasowe technologie są niewystarczające, a pomysł do realizacji może przynieść ogromne korzyści dla firmy, dopiero wtedy szukamy rozwiązań, które mogą być dla nas najlepsze. Wdrażanie nowych rozwiązań odbywa się u nas stopniowo i jest związane z potrzebami biznesowymi.. 

Jakie są Pana przewidywania na przyszłość w zakresie automatyzacji procesów biznesowych? Czy uważa Pan, że w ciągu kilku lat możemy osiągnąć pełną automatyzację powtarzalnych procesów w firmach?

Myślę, że wspomniane połączenie sztucznej inteligencji wraz z technologią RPA czy Low-Code/No-Code może przynieść ogromne korzyści i doprowadzić do pełnej automatyzacji procesów w firmach. Oczywiście czynnik ludzki, a więc obecność pracowników fizycznych, będzie zawsze konieczna, aczkolwiek nie aż w tak dużej skali.

Jakie rady dałby Pan firmom, które dopiero zaczynają swoją drogę ku automatyzacji? Od czego warto zacząć, aby proces przebiegł sprawnie i efektywnie?

W dużym skrócie, zdecydowanie rozpocząłbym od przeanalizowania i zebrania pomysłów, które chcemy zautomatyzować. Dostosowanie potrzeb i skali automatyzacji, jaką chcemy wdrożyć do odpowiednich rozwiązań, jest moim zdaniem kluczowe. Następnie ustaliłbym priorytety, tj. od których procesów powinniśmy zacząć, tak aby uzyskać jak największą wartość z wdrożenia nowych technologii. W dalszych krokach wdrożyłbym odpowiednią platformę RPA wraz ze specjalistami (Developerzy + Kontroler). Nie należy również zapominać o środowiskach, na jakich roboty mają działać, a więc komunikacja i ustalenie działań z działem IT.

Jakie sukcesy w zakresie automatyzacji cieszą Pana najbardziej? Czy są konkretne projekty, z których jest Pan szczególnie dumny?

Największą radością i satysfakcją w zakresie automatyzacji jest pozytywny feedback od osób, dla których wykonaliśmy usprawnienie. Informacja zwrotna, że robot czy też aplikacja znacząco poprawiła jakość pracy danego zespołu, że ludzie mają więcej czasu na udział w różnych, rozwijających ich inicjatywach czy też przyczyniliśmy się do poprawy obsługi danych procesów, jest niesamowicie satysfakcjonująca. Takie głosy z zewnątrz zespołu dają nam przekonanie, że to, co robimy, ma naprawdę sens i nasza pomoc w lepsze funkcjonowanie organizacji jest dostrzegana. 

Norbert Truskowski z Adamed Pharma

Norbert Truskowski – Kierownik Zespołu Automatyzacji Procesów Biznesowych. Z tematem Robotyzacji i Automatyzacji Procesów Biznesowych jestem związany od 2017 roku. W Adamed Pharma pracuję od listopada 2020 roku. Jestem odpowiedzialny przede wszystkim za prowadzenie projektów Automatyzacji Procesów Biznesowych z użyciem platform RPA oraz platform Low-Code/ No-Code. Jako Zespół ds. Automatyzacji Procesów Biznesowych staramy się podnosić poziom efektywności pracy całej firmy poprzez automatyzację procesów biznesowych czy budowę aplikacji. Każdego dnia bierzemy czynny udział w poszukiwaniu nowych rozwiązań usprawniających procesy w całej organizacji. W chwilach wolnych od pracy lubię podróżować oraz spędzać czas aktywnie z rodziną.

Podobne artykuły