TOP 10 playlist dla programistów #2. Tego słuchacie podczas pracy
Oto Wasze kolejne propozycje topowych playlist do słuchania podczas kodowania. Musimy przyznać, że macie wyjątkowego nosa (a może wyjątkowe ucho?) do znajdowania fajnych nut.
Old School Metal
Zaczynamy grubo. Black Sabbath, Iron Maiden, Scorpions, Megadeth, Mettalica – same ikony cięższych brzmień. Mamy tu 140 kawałków, które gwarantują jedno – nie zaśniemy przed komputerem 🙂Link tutaj: Spotify – Old School Metal
The Blue Oyster Exxtra: DUSS
The Blue Oyster to studio z elektroniczną muzyką, które regularnie wrzuca do sieci didżejskie streamingi live. Jeden z takich koncertów polecono nam jako idealny podkład pod kodowanie. Posłuchajcie sami.
Link tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=SnxwkwY8kDw
AGNI SUTRA – PSYTRANCE MIX 2017
Elektro plus ciężkie podbicia basowe – to polecacie najczęściej. Tym razem wybraliście półtoragodzinną składankę różnych artystów.
ZOBACZ TEŻ: Czego słuchają programiści podczas kodowania? TOP 10 playlist #1
Infant Anihilator
Kolejna propozycja internautów to angielski zespół deathcore’owy znany z technicznego, eklektycznego i ekstremalnego stylu muzycznego, a także z dużej dawki humoru (niekiedy lekko szokującego).
Link tutaj: Spotify – Infant Annihilator
Defqon.1 Weekend Festival 2017
Podobno lepsze od kawy 🙂 Jest tu nawet Smells Like Teen Spirit w wersji techno.
https://www.youtube.com/watch?v=8g9z25yA8dA
Spis treści
HARDBASS ADIDAS – RUSKI POP
Hardbass Adidas Mix vol. 5 to – jak czytamy na YouTube – czysta esencja imprez w stylu Ruski Pop: dziwna, szalona, kwasowa, czasem nawet nostalgiczna i wzruszająca.
https://www.youtube.com/watch?v=DpN4ZG00Yp0
Wonder Woman 1984 Soundtrack
Synthwave, Retrowave, lata 80. – to połączenie, które bardzo często polecacie do kodowania. Przyznajemy, to wyjątkowo klimatyczna muza. Tym razem wybraliśmy soundtrack do Wonder Woman z 1984 roku – na pewno poczujecie tę moc!
lofi hip hop radio – beats to relax/study to
Above & Beyond – Flow State: Healing With Nature – Winter Meditation
A może tak posłuchać dźwięków natury? Ta playlista to aż czterogodzinny zapis dźwiękowy zimowego otoczenia plus delikatna, ledwo słyszalna muzyka w tle.
Distance (Vocal Chillwave + Synthwave + Retrowave)
Na koniec: kolejna dawka nostalgicznej muzyki w stylu lat 80., ale już w nieco spokojniejszej wersji. Zwróćcie uwagę na ten klimatyczny obrazek w tle 🙂