Praca programisty w e-commerce – jak to wygląda od środka?
Czy warto pracować w e-commerce? Z jakimi wyzwaniami wiąże się ta praca? Jakie daje szanse? I najważniejsze: jak wygląda praca i rozwój programisty w firmie, która wdraża systemy e-commerce?
Pandemia przyspieszyła rozwój handlu elektronicznego oraz transformację cyfrową i nic nie zapowiada, żeby ten trend miał się zatrzymać. Firmy inwestują coraz więcej w rozbudowę systemów e-commerce i wdrażanie nowoczesnych rozwiązań, które zapewnią stabilne i wygodne zakupy na wielu rynkach. Taki rozwój będzie możliwy tylko przy wsparciu świetnych fachowców, w których skład wchodzą programiści PHP, czy JavaScript. Firmy są w stanie zapłacić więcej za wiedzę i doświadczenie, szczególnie dlatego, że dziś e-commerce nie oznacza „postawienia” małego sklepu, ale tworzenie systemów z wykorzystaniem podejścia composable commerce, które jest nastawione na eksperymentowanie, zwinność, szybkie wprowadzanie nowych funkcji na rynek. Wszystko to przy wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań: mikroserwisów, API, czy technologii headless.
84 proc. polskich internautów kupuje online, a rosnące zapotrzebowanie na zakupy w sieci, napędza branżę e-commerce, która generuje popyt na specjalistów IT. Poszukiwani są przede wszystkim pracownicy doświadczeni i nastawieni na rozwój, więc jeśli w 2022 roku planujesz zmienić branżę, e-commerce to świetna inwestycja na przyszłość.
Spis treści
Branża, która nigdy nie śpi
E-commerce jest jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi przemysłu. Sama pandemia przyspieszyła rozwój tego sektora o kilkadziesiąt procent. Firmy, które w środowisku online funkcjonowały od dawna, postawiły na jeszcze nowsze technologie i przekazały większe środki na rozbudowanie swoich rozwiązań. Na rynku pojawiło się też dużo nowych graczy — biznesów, które dopiero wkroczyły na arenę cyfrową. Konkurencja jest bardzo duża — której największym beneficjentem jest konsument — otrzymując rozwiązania dopasowane do swoich potrzeb i lepsze doświadczenia zakupowe. Ale konkurencja napędza też kreatywność — na czym zyskują ludzie rozwijający e-commerce od kuchni — programiści, managerowie i retailerzy.
Szczególnie praca z rozbudowanymi systemami e-commerce wiąże się z nieszablonowym podejściem. – Praca w e-commerce wymaga kreatywności. Niemal każdego dnia spotykam się z nowymi problemami do rozwiązania. Są to sytuacje, gdy na dany problem muszę znaleźć jakieś nietuzinkowe rozwiązanie, bo pojawił się po raz pierwszy w naszym kodzie i doświadczeniu. To pobudza kreatywność. Mam więcej zadań, które są niepowtarzalne, a nawet jeśli coś się powtarza, to dotyczy innego kawałka kodu, co sprawia, że trzeba do tego podejść indywidualnie — mówi Patryk Skrzyniarz, JS Developer w Strix.
E-commerce to coś więcej niż e-sklep
E-commerce to nie tylko zakupy w sklepie internetowym. To doświadczenie zakupowe obejmujące kilka kanałów (m.in. zakupy w aplikacji, social commerce czy w marketplace) i styków z marką, które mają zapewnić konsumentowi poczucie, że kupuje w najwygodniejszy dla niego sposób. Zakupy w sieci nie są ograniczone sztywnymi godzinami otwarcia, więc jest to opcja dostępna 24/7. W erze omnichannel zakupy w Internecie mają być maksymalnie wygodne i gwarantować podobne doświadczenia, co przy zakupach stacjonarnych. Mamy więc m.in. wirtualne przymierzalnie, narzędzia pomagające w wyborze rozmiaru, zdjęcia i wideo 360 oddające specyfikę produktu, dużo opcji przesyłki do wyboru i integrację z różnymi bramkami płatniczymi.
– Praca przy tworzeniu systemów e-commerce stawia ciekawe wyzwania. Od skalowalnej architektury potrafiącej obsłużyć stale rosnący ruch, przez sprawne skomunikowanie i zintegrowanie wielu aplikacji i serwisów, kończąc na implementacji dedykowanych rozwiązań w ciekawych i głębokich domenach takich jak: zarządzanie logistyką łańcucha dostaw czy obsługa cyklu życia zamówienia oraz wielu innych – mówi Łukasz Bańka, Architect & Senior Backend Developer w Strix.
Pracując w e-commerce, mamy pewność, że to branża, która nigdy się nie zatrzyma. Branża, w której cały czas będą powstawać nowe rozwiązania wykorzystujące najnowsze technologie i najnowocześniejsze podejścia do budowania architektury — jak headless czy mikroserwisy. A jeśli ktoś ma predyspozycje fullstackowe to w headlessie znajdzie również pole do popisu pod tym względem.
Sky is the limit – (prawie) nieograniczone możliwości
Jak wygląda praca i rozwój programisty w firmie, która wdraża systemy e-commerce? Można wspinać się po szczeblach od regulara do seniora, lub też rozwijać się na pozycji liderskiej bądź architekta oprogramowania. W zależności od doświadczenia i preferencji można trafić do projektu wdrożeniowego lub utrzymywać i rozwijać istniejące już sklepy. Również liczebność zespołów różni się w zależności od charakteru projektu — od kilkuosobowych nawet do kilkudziesięciu — lub zespołów łączonych (część po stronie agencji, część po stronie klienta). Praca w e-commerce gwarantuje stabilny wzrost i rozwijanie swoich kompetencji.
Rozwijanie umiejętności twardych i miękkich
Lubisz pracę z klientem? Na spotkaniach strategicznych czujesz się jak ryba w wodzie a dopasowanie rozwiązań do biznesowego kontekstu to dla ciebie bułka z masłem? To świetnie się składa, bo pracując w e-commerce, będziesz miał możliwość rozwijania tych umiejętności. Jeśli czujesz się gotowy na objęcie pozycji menedżerskiej — możesz rozwijać się w tym kierunku i po pewnym czasie zostać liderem zespołu.
Jeżeli jednak stoisz po drugiej stronie „barykady” i wszelkie aktywności odciągające cię od kodowania to dla ciebie zmora, możesz skupić się na rozwijaniu twardych kompetencji — nauki nowych języków, frameworków, poznawaniu nowych technologii.
Zróżnicowany stack technologiczny
Dla przykładu: mogą to być rozwiązania e-commerce oparte m.in. na Magento. Jeśli jesteś PHP developerem, może zainteresować cię stack technologiczny w M2:
PHP 8.1 (od wersji 2.4.4), MySQL 8.0, Composer 2.x, Symfony, Laminas, GraphQL, Redis, ElasticSearch, RabbitMQ. Pamiętaj, że to tylko punkt wyjścia. Magento jest elastycznym frameworkiem i umożliwia customizację rozwiązań do potrzeb biznesowych. Ponadto większość nowoczesnych rozwiązań e-commerce opiera się o architekturę mikroserwisów, czyli modułowe podejście do budowania systemów e-commerce, które można rozszerzać o własne komponenty i usługi połączone za pomocą API. W e-commerce odnajdą się też programiści frontendowi, pracujący w JavaScript czy Vue.js.
– Od strony projektowania i architektury ważne jest stworzenie modularnych komponentów o kontekstowo zakreślonych granicach i odpowiedzialnościach, które można następnie niemal dowolnie ze sobą komponować, tworząc rozwiązania dopasowane pod konkretne potrzeby biznesu i klienta. Od strony implementacji możemy czerpać pełnymi garściami z najlepszych praktyk prawdziwie obiektowego paradygmatu programowania. Praca przy systemach e-commerce pozwala rozwinąć skrzydła jako programista – mówi Łukasz Bańka, Architect & Senior Backend Developer w Strix.
Praca dla dużych i znanych marek
Portfolio agencyjne składa się (w zależności od pozycji firmy i lat obecności na rynku) z kilku bądź nawet kilkuset marek. W tym dużych i renomowanych o międzynarodowym zasięgu. Praca dla takiego klienta to satysfakcja sama w sobie, ale również często taki projekt okazuje się pełen wyzwań pod kątem technologicznym. Marki z sektora enterprise mają dużo większe budżety, co przekłada się na wykorzystanie najbardziej zaawansowanych rozwiązań.
Czy praca dla dużych marek ma znaczenie? Oczywiście. – Ma to znaczenie, dla jakiego klienta pracujemy. Jeśli klient jest duży, ma większy budżet, ma inne podejście do nas jako firmy wdrożeniowej, daje większą swobodę, np. możemy wychodzić z inicjatywą, proponować nowoczesne rozwiązania jak np. headless. Z doświadczenia wiem, że mniejsze marki nie inwestują np. w testy. Im większa marka, tym wzrasta świadomość, że gdy coś jest już gotowe i tester to przetestował, to jeszcze warto np. napisać testy jednostkowe czy end-to-end, które sprawią, że kod będzie łatwiejszy w utrzymaniu. W projektach na dużą skalę obserwuję też inne podejście do programowania. Trzymamy się metodologii, dbamy o code review, po to, żeby kod był spójny, ale też akceptowalny dla nowych osób, które wejdą do zespołu i dzięki temu będzie im łatwiej się odnaleźć — szczególnie w dużym projekcie – mówi Patryk Skrzyniarz, JS Developer w Strix.
Jak wygląda praca w e-commerce od kuchni?
Na pokładzie Strix jest 130 osób i ta liczba rośnie z miesiąca na miesiąc. Wśród specjalistów mamy frontend i backend developerów, QA, DevOps, project managerów, UX/UI designerów, specjalistów od marketingu. Jest więc od kogo się uczyć i zdobywać doświadczenie.
Zdjęcie główne pochodzi z unsplash.com.