Nie zaczynaj nauki programowania od… Rady na początek
Czujesz się zagubiony w kwestii nauki programowania lub chcesz ją rozpocząć bez popełniania powszechnych błędów? Zapraszam Cię do zapoznania się z poradnikiem dla takich osób, jak Ty. Dowiesz się z niego, co i z jakiego powodu nie jest istotne na początku nauki programowania (a co często trzyma nas w miejscu) oraz od czego warto zacząć.
Spis treści
Poradnik dla początkującego – czyli dla kogo
Poradnik ten kieruję do osób, które dopiero planują naukę programowania i nie chcą wpaść w powszechne pułapki, lub już rozpoczęły naukę, ale z różnych względów czują, że nie idzie im ona tak, jak by chcieli.
Ten artykuł jest dla Ciebie, jeśli utożsamiasz się przynajmniej z jednym punktem poniżej:
- Nie wiesz, jak wygląda świat branży IT i czy programowanie Ci się spodoba.
- Nie potrafisz wybrać interesującej Cię gałęzi IT / języka programowania, przez co stoisz w miejscu.
- Uważasz, że musisz zacząć od wyboru języka programowania.
- Nie potrafisz zdecydować, czy w ogóle warto zaczynać z IT, bo na temat tej branży i nauki programowania słyszysz różne głosy za i przeciw (często są to sprzeczne opinie).
- Masz obawę, że nie podołasz nauce lub pracy w IT.
- Utknąłeś na wyborze sposobu nauki: kurs, szkoła czy samodzielne działanie.
A teraz zobaczmy, co powoduje te trudności i jak można sobie z nimi poradzić.
Wybór języka programowania – nie na początku
Wbrew temu, co się nam wydaje i co radzą niektórzy, wybór języka nie jest na początku tak istotny. Mam na myśli sytuację, w której nigdy jeszcze nic nie zaprogramowałeś – czyli nie spędziłeś kilkunastu godzin nad kodem.
Możesz oczywiście od razu być zdecydowany na konkretny język, jeśli na przykład:
- znasz miejsce, do którego w IT chcesz trafić,
- wśród znajomych masz programist(k)ę konkretnego języka i wiesz, że pomoże Ci w całym procesie nauki,
- zdarza się niepowtarzalna okazja np. udziału w kursie programowania finansowanym przez Twoją firmę.
Dlaczego nie warto zaczynać od języka programowania
Jeśli jeszcze nie kodowałeś, nie poświęcaj czasu na wybór języka programowania. Dlaczego? Bo jeszcze nie wiesz, czy podoba Ci się programowanie i czy tryb pracy, jakiego wymaga nauka, jest dla Ciebie. To w końcu dodatkowe kilkanaście godzin tygodniowo przy komputerze, umiejętność organizacji czasu i być może rezygnacji na kilka miesięcy z niektórych przyjemności.
Jeśli zaczniesz od poszukiwań idealnego języka programowania, możesz stracić czas. Będziesz szukać informacji, gubić się pośród słownictwa, którego jeszcze nie rozumiesz, słuchać sprzecznych opinii, a na końcu – gdy wreszcie usiądziesz do kodu – okaże się, że nauka programowania nie sprawia Ci przyjemności.
Czemu na początku nauki język nie ma znaczenia
Języki programowania mają wspólne cechy, np. funkcje, pętle, obiekty itd. Nie szkodzi więc, że zaczniesz np. od JavaScriptu, a później zdecydujesz się na Pythona. Do czasu tej decyzji zdążysz zorientować się, czy programowanie daje Ci satysfakcję i czy umiesz regularnie się uczyć. Daj sobie na takie eksperymenty nawet miesiąc – to i tak niewiele z perspektywy późniejszej wielomiesięcznej nauki.
Od czego zacząć, jeśli nie od wyboru języka
Zacznij od pisania kodu i organizacji czasu na regularną naukę. Dobrym sposobem jest zapoznanie się z językiem HTML i CSS, czyli „budulcem” stron internetowych. Nie są to języki programowania, lecz wystarczą, aby szybko zweryfikować, czy pisanie kodu i sama jego nauka sprawia nam przyjemność.
Po HTML-u i CSS-ie chcesz więcej? Nadal nie musisz wybierać „ostatecznego” języka. Polecam zacząć od JavaScriptu. Ponieważ używają go przeglądarki, ma on tę zaletę, że można go szybko uruchomić i podejrzeć wyniki naszych działań. Nie musisz nawet instalować edytora kodu. Na początku wystarczy edytor internetowy, czyli tzw. playground (np. JSFiddle czy CodePen). Poza tym JavaScript umożliwia później znalezienie pracy zarówno na front endzie, jak i back endzie (nie przejmuj się, jeśli jeszcze nie wiesz, co to znaczy).
Dodatkowo polecam równolegle słuchać podcastów z branży IT dla osób początkujących, np. Pierwsze kroki w IT. Dzięki nim poznasz słownictwo branżowe i dowiesz się więcej o codzienności programistów.
Koniec, idę na kurs! Czyli jak stracić pieniądze
Zmęczony poszukiwaniami idealnego kierunku w IT, niewiarą we własne siły czy sprzecznymi opiniami o branży stawiasz wszystko na jedną kartę. Stwierdzasz: dość wahania, czytania setek poradników (tak, to jeden z nich; może czas usiąść do kodu? ;)), nauczę się programowania i koniec.
Wydajesz kilka- lub kilkanaście tysięcy na kurs (bootcamp) bez sprawdzenia, czy programowanie naprawdę Cię kręci. W trakcie czekają Cię przeszkody (jak choćby zagadnienia, które trudniej zrozumieć) i spadki motywacji. Możesz nie nadążać za grupą lub się nudzić – to wszystko nie sprzyja „polubieniu się” z programowaniem. Ryzyko jest więc takie, że skończysz kurs, nie czując się zmotywowany (i być może gotowy) do wejścia na rynek IT.
Jak na początku warto uczyć się samemu i dlaczego warto
W sieci znajdziesz różne porady – niektórzy polecają samodzielną naukę od początku do końca, „bo cała wiedza jest za darmo w Internecie”, innym udaje się dostać pracę np. po bootcampie, a jeszcze inni twierdzą, że bez indywidualnej pomocy (np. mentora) nauka staje się bardzo trudna.
Na początku nie ma jednak potrzeby, byś dokonywał takiego wyboru (zwłaszcza, że niektóre opcje to spory wydatek). Najważniejsze jest zderzenie się z nauką programowania, a to zrobisz na kursie online (najczęściej bezpłatnym lub za kilkadziesiąt złotych).
Znajdź więc kilkunastogodzinny kurs podstaw wybranego języka (jeśli go jeszcze nie wybrałeś, to wyżej polecałem HTML i CSS lub JavaScript), wyznacz sobie konkretne godziny nauki, konkretne cele i przerób kurs.
Ważne: następnie sprawdź nowo nabytą wiedzę w praktyce – wykonaj kilka zadań i projekt. W przeciwnym razie nie przekonasz się, czy programowanie i jego nauka to coś dla Ciebie. Łatwo wpaść w pętlę oglądania filmików i przepisywania kodu (a nie na tym polega praca programisty).
Prawdziwe programowanie zaczyna się tam, gdzie musisz pisać kod i radzić sobie z błędami samodzielnie. Docelowo stosunek teorii do praktyki powinien wynosić 20:80. Co więcej, nieprawdą jest, że przy trudnym projekcie więcej się nauczysz. Prędzej utkniesz na rzeczach, których na tym etapie nie będziesz w stanie zrozumieć, i w końcu się zniechęcisz. Wybieraj więc lub planuj projekty adekwatne do przepracowanej partii materiału.
Kiedy zmienić sposób nauki programowania
Dopiero gdy zmierzysz się z nauką programowania na kursie online, będziesz w stanie stwierdzić, czy na przykład:
- samodzielna nauka idzie Ci świetnie i chcesz ją kontynuować,
- nie jesteś w stanie zrozumieć niektórych rzeczy lub w jakiejś kwestii stoisz pod ścianą i nie potrafisz znaleźć rozwiązania,
- jest OK, ale chciałbyś szybciej robić postępy.
Twoja kolejna decyzja będzie zależeć od wyciągniętych powyżej wniosków, umiejętności organizacji własnej nauki i samomotywacji oraz możliwości finansowych. Albo będziesz kontynuować naukę z kolejnych kursów, albo wybierać między bootcampem, korepetycjami a mentoringiem – ale pamiętaj: to dopiero po przerobieniu przynajmniej jednego kursu oraz sprawdzeniu swojej wiedzy w zadaniach i projekcie.
Różne opinie o IT i problem z podjęciem decyzji
Różne/sprzeczne opinie o IT nieraz skutecznie trzymają osoby początkujące w miejscu. Możesz słyszeć na przykład, że:
- rynek przesycony jest junior developerami i trudno znaleźć pierwszą pracę,
- trzeba być po studiach informatycznych,
- jeśli się uczyć, to tylko samodzielnie, bo wszystko jest w sieci.
Czemu na początku nauki takie opinie nie mają znaczenia
Póki nie usiądziesz i nie spróbujesz pisać kodu, nie powinno interesować Cię to, co mają do powiedzenia inni. Kilkanaście godzin na sprawdzenie swojego „pociągu do programowania” to nie tak duża inwestycja, abyś musiał rozważać ją w kontekście „a co, jeśli potem nie znajdę pracy”.
Natomiast gdy już dojdziesz do wniosku, że programowanie to jest coś, co lubisz (a może uwielbiasz), nie powinny powstrzymywać Cię opinie o potrzebnym wykształceniu czy rynku pracy (który wbrew temu, co się ostatnio słyszy, nadal daje duże możliwości, także juniorom). W końcu chodzi tu Twoje życie i realizację Twoich marzeń, prawda? Dla prawdziwego zaangażowania i pasji zawsze znajdzie się miejsce.