Opłata za współdzielenie konta już zbiera żniwo. Netflix stracił ponad milion użytkowników w Hiszpanii

Grupa badań rynkowych Kantar poinformowała, że w pierwszym kwartale tego roku gigant streamingu stracił w samej Hiszpanii ponad milion użytkowników. Skutkiem ma być niedawno wprowadzona opłata za współdzielenie konta dla subskrybentów dzielących się swoim profilem.

Opłata za współdzielenie konta powodem rezygnacji użytkowników

Niedawno informowaliśmy o wprowadzaniu opłat dla właścicieli kont w USA, którzy dzielą się danymi logowania z innymi użytkownikami, którzy nie mieszkają w jednym gospodarstwie domowym. Podobną opłatę Netflix wprowadził już a początku lutego w Hiszpanii, jednak zamiast 3 dolarów, jak miało to miejsce w Stanach Zjednoczonych, użytkownicy mieli płacić 5,99 euro (co daje 6,56 dolarów). Według Kantara posunięcie to wynikało z już wcześniej zarejestrowanego milionowego spadku w ilości subskrybentów, którego przyczyną miał być właśnie proceder dzielenia się hasłem. Dane te uzyskano dzięki przeprowadzonym ankietom dotyczącym zwyczajów streamingowych panujących w gospodarstwach domowych.

Dominic Sunnebo, dyrektor ds. globalnego monitoringu w Kantar Worldpanel, dodał, że utrata miliona użytkowników, nawet jeśli większość z nich nie była płatnymi subskrybentami, będzie ciosem dla Netflixa, jeśli chodzi o rekomendację ustną dla jego programów i serwisu. Potwierdził on również, że jest świadomy, jak użytkownicy zareagowali na wprowadzenie dodatkowych opłat, ale posunięcie to było konieczne.

Wspomniana opłata za współdzielenie konta została już wcześniej wprowadzona w kilku krajach Ameryki Łacińskiej, a następnie w Portugalii, Kanadzie i Nowej Zelandii.

Oferty pracy z

Netflix oczekuje ponownego wzrostu ilości subskrybentów w drugiej połowie 2023 roku

Zarząd Netflixa w swoim komunikacie o dochodach za pierwszy kwartał opublikowanych 18 kwietnia poinformował, że widzi negatywne reakcje użytkowników za każdym razem, kiedy dzieli się podobną informacją ze swoimi subskrybentami. Efekt przymusowych opłat w postaci gwałtownego spadku użytkowników ma jednak być chwilowy. Według Netflixa ilość subskrybentów ma ponownie wzrosnąć, ponieważ osoby, które do tej pory korzystały z jednego konta, zaczną zakładać własne.

„W Kanadzie, która naszym zdaniem jest wiarygodnym predyktorem dla USA, nasza baza płatnych członków jest obecnie większa niż przed uruchomieniem płatnego udostępniania, a wzrost przychodów przyspieszył i obecnie rośnie szybciej niż w USA” – dodano w komunikacie.

Netflix twierdzi, że wykrywa dzielenie się hasłami poprzez monitorowanie adresów IP, identyfikacji urządzeń i aktywności na koncie, przez co może skutecznie określić, czy klient jest zalogowany z głównego miejsca zamieszkania. Jak podaje Netflix, aktualnie ponad 100 mln osób na całym świecie korzysta z konta, za które nie płaci.

Zdjęcie główne pochodzi z unsplash.com. Źródło: time.com