Jak sztuczna inteligencja wpłynie na biznes i rynek IT w 2024?
Dziś każdy z nas ma dostęp do całej gamy narzędzi, których obsługa jest w stanie poprawić jakość życia i poszerzać nasze kompetencje. Co więcej, dostęp do znacznej części tych możliwości jest całkowicie darmowy. Wiodącym symbolem tych zmian jest chociażby ChatGPT, który może zwiększyć produktywność na poziomie indywidualnym o 30% lub 40% pod względem oszczędności czasu.
Zmiany te już zaczynają rzutować na przyszłość naszej pracy. Mimo że część osób obecnych na rynku cieszy się z możliwości podniesienia efektywności i poszerzania kompetencji kreatywnych, rośnie również społeczny niepokój i sceptycyzm wobec skutków wpływu sztucznej inteligencji na miejsca pracy.
Raport Goldman Sachs z 2023 roku szacuje, że 300 milionów miejsc pracy (18% globalnej siły roboczej) może zostać dotkniętych rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji, przy czym dwie trzecie miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych i Europie jest narażone na automatyzację z wykorzystaniem AI. Co więcej, z raportu możemy się także dowiedzieć, że 25% wszystkich miejsc pracy może być potencjalnie w pełni zautomatyzowana. Jak donosi badanie przeprowadzone przez University of Pennsylvania i OpenAI, wśród stanowisk najbardziej narażonych na automatyzację są m.in. wykształceni pracownicy umysłowi zarabiający do 80 000 dolarów rocznie.
Spis treści
Czy jest to komunikat ostrzegawczy przed masowymi zwolnieniami na całym świecie?
Nie do końca. Z badań przeprowadzonych przez Staffing Industry Analysts wynika, że przyjęcie sztucznej inteligencji w ciągu najbliższych 3 lat przekształci dotychczasowe role zawodowe i będzie kłaść nacisk na rozwijanie kompetencji niżeli na zwolnienia. Zdaniem dużych przedsiębiorców i właścicieli korporacji biorących udział w badaniu, 40% zatrudnionych przez nich ludzi będzie musiało przekwalifikować się wraz z nadchodzącymi zmianami. Patrząc na te liczby w szerszej perspektywie, może to oznaczać konieczność przekwalifikowania się aż 1,4 miliarda osób.
Ponad 90% czołowych dostawców usług wykorzystuje sztuczną inteligencję do zadań takich, jak zarządzanie zasobami ludzkimi i oprogramowaniem, wykorzystując technologię do powtarzalnych zadań, takich jak przetwarzanie dużych ilości danych. To z kolei uwalnia ludzi do obejmowania ról bardziej kreatywnych i strategicznych. Takie przesunięcie sił może skutkować większą koncentracją na wprowadzaniu nowych procesów i podejmowaniu lepszych decyzji w oparciu o dane, dając szersze pole do popisu specjalistom z unikalnymi zdolnościami poznawczymi, nastawionymi na innowacje.
Sztuczna inteligencja może też przyczynić się do walki z uprzedzeniami poprzez promowanie różnorodności. Automatyzacje oparte na AI mogą uwzględniać osoby zwyczajowo pomijane z powodu problemów zdrowotnych, przerw w zatrudnieniu, braku oficjalnie uznanych kwalifikacji czy uczęszczania do mniej prestiżowych szkół wyższych. Transformacja ta współgra z wizją poprawy krajobrazu społecznego, gdzie AI wzmacnia potencjał ludzki zamiast go osłabiać czy zastępować.
Wpływ sztucznej inteligencji na branżę IT
Do tej pory o zapotrzebowaniu na rozwiązania sztucznej inteligencji znacznie więcej mówi się, niżeli realnie je implementuje. Wiele firm technologicznych eksperymentuje z AI, głównie w ramach pilotażowych projektów lub działań na mniejszą skalę, a działy technologiczne powoli wprowadzają AI do swoich organizacji. Na ten moment nie jest to jeszcze machina generująca duże dochody, szczególnie jeśli mówimy o małych i średnich firmach. Jednak, mimo że dotychczasowe dane nie wykazują intensywnej inwestycji w nowe rozwiązania, tendencja będzie nabierać na sile i jest to ostatni dzwonek, aby zacząć przystosowywać swój biznes do nowych realiów i budować grunt pod rozwój AI.
Mimo że popyt na usługi informatyczne wciąż rośnie, wiele międzynarodowych firm outsourcingowych zmieniło prognozy dochodów na 2024 rok. Według badań z 2023 roku, w ciągu ostatnich sześciu miesięcy rynek cechował się względną stabilnością, nie rejestrując jednak przy tym żadnego wzrostu dla ponad 50% firm. Ponadto, połowa firm biorących udział w badaniu uważa, że sytuacja ta nie zmieni się albo ulegnie nieznacznym zmianom w 2024. Tegoroczne zmiany mogą okazać się bardziej dotkliwe dla mniejszych przedsiębiorstw, które często jako pierwsze tracą kontrakty i nie mają wystarczającej poduszki finansowej, aby utrzymać personel w okresie stagnacji.
Na tym polu sztuczna inteligencja nie przyniosła jeszcze ulgi i nie wygenerowała realnego wpływu biznesowego, nie poprawiając tym samym efektywności firm. Wyjątkiem na ten moment są giganci technologiczni, tacy jak Nvidia, Meta, Tesla, Apple, Amazon i Google, którzy jako pierwsi czerpią z rozwiązań AI, podnosząc swój indeks S&P 500.
Jednak, wielu menedżerów i ekspertów na rynku IT wierzy, że sytuacja ta szybko ulegnie zmianie. Nawiązując do kilku badań z ostatnich miesięcy, ponad 50% firm wierzy, że sztuczna inteligencja przyspieszy wzrost sektora IT w znaczeniu ogólnym. Ponad 80% respondentów oczekuje tych zmian wewnątrz własnej organizacji. Na ten moment narzędzia AI najszerzej wykorzystywane są do tworzenia treści pisemnych (68%), wiele zespołów wykorzystuje ją do swoich działań z zakresu sprzedaży i marketingu (54%), a ponad jedna trzecia odpowiadających uważa je za narzędzie wspierające generowanie kodu (39%). Tendencje te widoczne są najczęściej w przypadku małych i średnich firm. Większe organizacje podchodzą do wdrażania innowacji nieco ostrożniej, głównie ze względu na wątpliwości dotyczące praw własności intelektualnej.
Problemy i wyzwania stawiane przez AI
Przed wieloma firmami sztuczna inteligencja stawia jednak też szereg wyzwań. Najczęściej mówi się o braku wykwalifikowanego personelu, który mógłby wystarczająco pomóc we wdrażaniu rozwiązań opartych na AI (37%), braku odpowiednich procesów (32%), brakach budżetowych (30%) i niewystarczającej ilości odpowiednich danych (24%).
Implementacja nowych rozwiązań może też okazać się ryzykiem dla młodych pracowników w branży technologicznej. AI przejmuje podstawowe zadania, takie jak podstawowe programowanie, testowanie i utrzymanie systemu, które dotychczas były punktami wyjścia dla początkujących specjalistów IT. Może to oznaczać mniej możliwości zatrudnienia dla początkujących, co by utrudniało im proces nauki, zdobywania doświadczenia i rozwój kariery. Ponadto, wraz ze wzrostem pracy zdalnej, przestrzeń na naukę stacjonarną pod okiem bardziej doświadczonych ekspertów również maleje.
Jednym z potencjalnych skutków tych zmian może być brak wykwalifikowanych profesjonalistów na wyższych stanowiskach, ponieważ początkujący programiści mają coraz bardziej limitowane szanse na zdobycie odpowiedniego doświadczenia. Dlatego, mimo że cięcia kosztów i ograniczanie zatrudnienia na poziomie juniorskim mogą wydawać się kuszące, firmy mogą odczuć skutki tych przesunięć w przyszłości.
Firmy IT a sztuczna inteligencja: jak się przygotować na nową rzeczywistość?
Aby przygotować swój biznes do efektywnego działania i skalowania w rzeczywistości ściśle opartej na rozwoju AI, firmy już teraz powinny inwestować swoje środki w następujące obszary:
- Deweloperzy specjalizujący się w AI: Chociaż obecnie eksperci AI jeszcze niszę, szacuje się, że ich liczba i zapotrzebowanie będzie diametralnie rosło. Przewiduję, że deweloperzy AI staną się niedługo kluczowym ogniwem dla większości organizacji, chcących holistycznie wdrażać własne systemy AI.
- Specjaliści od danych: AI jest bardzo zależna od dostępu do czystych źródeł danych. Eksperci ze specjalizacją w tym obszarze będą coraz bardziej poszukiwani, gdy firmy będą chciały globalnie poprawiać procesy związane z gromadzeniem danych i przetwarzaniem danych.
- Bezpieczeństwo cybernetyczne: Sztuczna inteligencja połączona z eskalacją sytuacji geopolitycznej może się okazać coraz większym zagrożeniem dla biznesu, stąd popyt na specjalistów z zakresu cyberbezpieczeństwa drastycznie wzrośnie. Dodatkowo, zbliżający się termin wdrożenia zmian z zakresu dyrektywy NIS2 (17 października 2024) powinien już teraz skłonić firmy do budowania zespołów i narzędzi, nastawionych na wspieranie działania organizacji zgodnie z wytycznymi dyrektywy UE.
W świetle tych zmian, firmy takie jak Superdevs są znacznie efektywniejszym rozwiązaniem dla współczesnego biznesu. Doświadczenie w zakresie budowania interdyscyplinarnych zespołów technologicznych, łączenia topowych ekspertów IT z firmami na całym świecie i wyszukiwania najbardziej niszowych kompetencji pomogło już wielu firmom technologicznych z różnych branży, od finansowej po e-commerce. Niezależnie od tego, czy chodzi o wykorzystanie najnowszych osiągnięć w dziedzinie sztucznej inteligencji, czy wypełnienie krytycznych luk w zespole technicznym, warto znaleźć partnera, który oferuje kompleksowe rozwiązania, spełniające obecne wymagania rynku.
Podsumowując, gdy wkraczamy w przyszłość, konwergencja technologii AI i zmiany na rynku pracy stwarzają zarówno wyzwania, jak i możliwości. Stare systemy zatrudnienia zanikają, dając początek bardziej dynamicznemu, elastycznemu i opartemu na technologii środowisku pracy. Superdevs może być Twoim partnerem w tej transformacji, oferując dostosowane rozwiązania, które pomogą wykorzystać potencjał nowej ery i osiągnąć niezrównany sukces.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi z envato.com.