ByteMyCode w Krakowie. Dlaczego warto tam być? Wywiad z Jakubem Pilimonem
Jakub Pilimon, konsultant, architekt i szkoleniowiec będzie jednym z wielu prelegentów ByteMyCode – eventu, który odbędzie się 27 października 2022 w Krakowie. O czym opowie? Dla kogo jest to wydarzenie?
Techniczne prezentacje i live coding, fantastyczni prelegenci z całego świata i najgorętsze tematy techniczne. Przed nami szósta edycja konferencji ByteMyCode powered by UBS.
W tym roku event powraca offline – podczas wydarzenia w Krakowie zostaną poruszone tematy takie jak Domain Driven Design, najnowsze rozwiązania w języku Java, Quarkus, Cloud Native i wiele innych. Wydarzenie obejmie wykłady, sesje Q&A na żywo z międzynarodowymi ekspertami, ale także ciekawe konkursy, networking i mnóstwo zabawy.
ByteMyCode odbędzie się 27 października 2022 w Krakowie. Rozmawialiśmy z Kubą Pilimonem, jednym z prelegentów eventu.
Spis treści
Cześć Kuba! Czytam w Twoim bio, że jesteś architektem, konsultantem oraz szkoleniowcem. W jaki sposób realizujesz się zawodowo na tych trzech polach?
Lubię w mojej pracy to, że decyduję, na który z tych aspektów kładę największy nacisk. I te punkty zmieniają się w czasie. Teraz szkolę sporadycznie, większość czasu spędzam na tzw. interwencjach ratunkowych albo na projektowaniu architektury. Być może za rok to się zmieni.
Od czego zaczynałeś karierę w IT?
Na trzecim roku studiów zacząłem pracę na ⅘ etatu jako junior C/C++ developer. Moimi obowiązkami było programowanie sterowników do dysków SSD. Szybko odkryłem, że interesują mnie problemy “bliżej biznesu” i po czterech miesiącach zatrudniłem się jako junior java developer.
W tej chwili pracujesz na stanowisku Technologist/Architect. Z czym wiąże się Twoja praca? Co w niej najbardziej lubisz?
Wiąże się z projektowaniem systemów, ich implementacją, refaktoryzacją i mentoringiem projektowym. I to właśnie w niej lubię – różnorodność. Jako programista debuguję kod, a jako architekt/konsultant debuguję organizacje, czasem nie ruszając kodu.
A jakie miałeś największe wyzwanie zawodowe?
Nie lubię myśleć, że miałem największe. Codziennie mam jakieś wyzwania. Kilka z nich utkwiło mi bardziej w pamięci. Na przykład: w cztery tygodnie zaprojektować, zaimplementować i podłączyć do dużego legacy model, którego cały dział IT nie był w stanie wykonać przez poprzednie dwa lata. Okazało się, że świeże spojrzenie z boku było tu kluczowe.
Zajmujesz się złożonymi przedsięwzięciami z wykorzystaniem Domain-Driven Design. Na czym polega to podejście?
W dużym skrócie: jest to rozwiązywanie problemów biznesowych, często za pomocą kodu. Z definicji wymaga więc to zagłębienia się w ten problem, aby dobrać wzorce techniczne.
W którym momencie kariery postanowiłeś, że będziesz szkolić innych? Skąd taki pomysł?
Nie było takiego jednego momentu, bo trochę się to samo pojawiło. Byłem na szkoleniu, na którym prowadzący sam mi to zaproponował. Od razu powiedziałem “tak”, a potem zastanowiłem się, czy się nadaję. Pomyślałem, że muszę spróbować, żeby się dowiedzieć.
Jakie trzeba mieć kompetencje/umiejętności, by być szkoleniowcem?
Chyba najważniejsza jest jakakolwiek, nawet wyuczona empatia. Trzeba też umieć wyłapać moment, w którym Twój super ciekawy wykład o ostatnim wystrzale rakiety na Marsa jest ciekawy… ale tylko dla Ciebie.
Występujesz na branżowych konferencjach, wkrótce będzie można Cię zobaczyć i posłuchać na ByteMyCode w Krakowie. O czym będziesz tam mówił?
O podejściu DDD, ale bez pojęć typu agregat czy bounded context. Chcę wyjść od strony prostszych zasad.
Dla kogo jest to wydarzenie? Dlaczego warto tam być 27 października?
Dla programistów, programistek, architektów i osób zajmujących się projektowaniem systemów IT lub w tym procesie uczestniczących. Prezentacje z natury mają inspirować, a nie uczyć, na takim wydarzeniu można zobaczyć różne perspektywy na to, co w naszym świecie IT się dzieje.
Jak przygotowujesz się do takich wystąpień? Czy zajmuje Ci to dużo czasu?
Układanie nowej prezentacji to przynajmniej dwa tygodnie pracy. Czasem 4 tygodnie. Trochę zależy od tematyki. Należy zacząć od pytania: “Co oglądający ma z tego wynieść”, a następnie zastanowić się, jak to przekazać w skróconej i ciekawej formie. Na temat tego, jak robić prezentacje są całe szkolenia, ja nigdy w nich nie uczestniczyłem, więc wypowiadam się tylko z perspektywy doświadczalnika, a nie teoretyka. Wiem, że istnieją konkretne wzorce i antywzorce prezentacyjne, ale z pewnością wszystkich ich nie znam. Dla mnie najważniejsze jest przedstawienie czasem trudniej idei prostym językiem.
Dlaczego Twoim zdaniem warto chodzić na konferencje, gdy chcemy wejść w świat IT?
Nie wiem czy warto, bo bez konferencji na pewno świat IT nas nie wykluczy. Każdy ma swoje preferencje na zdobywanie wiedzy, inspirację i rozejrzenie się po branży. Dużo wystąpień można później obejrzeć na YouTubie, ale sama obecność na konferencji pozwala czasem porozmawiać z kimś doświadczonym, podpytać o radę czy też po prostu złapać kontakt.
Jakub Pilimon. Konsultant, architekt i szkoleniowiec. Zajmuje się złożonymi przedsięwzięciami z wykorzystaniem Domain-Driven Design. Lubi myśleć architektonicznie i lubi refaktoryzować trudne do rozwiązania systemy.