Nietypowy błąd w oprogramowaniu przyczyną niedoszacowania obciążenia samolotów

W Wielkiej Brytanii odbyło się kilka lotów z niedokładnie oszacowanym obciążeniem samolotów. Przyczyną okazał się błąd programistyczny przy procedurze obliczania wagi pasażerów. Kobiety, które wpisały zwrot grzecznościowy “Miss”, były traktowane przez program jako dzieci.

Oprogramowanie odpowiedzialne za check-in pasażerów linii lotniczych TUI błędnie oznaczało pasażerki, które korzystały z dopiski “Miss” przed imieniem i nazwiskiem. Zamiast przypisania wagi wynoszącej 69 kg (uśredniona waga dla osoby dorosłej), program wpisywał 35 kg (waga dziecka). Co ciekawe, według raportu Brytyjskiego Oddziału Badania Wypadków Lotniczych (AAIB) wynika, że błąd wynikał z różnic kulturowych w rozumieniu terminu “Miss”.

Kto stworzył oprogramowanie?

– Oprogramowanie zostało wytworzone nie w Wielkiej Brytanii, lecz w kraju, w którym tytuł “Miss” został przypisany do dziewczynki, a “Ms” dla dorosłej kobiety. Stąd powstał błąd – możemy przeczytać w raporcie AAIB.

Dziennikarze starali się zdobyć informacje od TUI, w jakim kraju powstało oprogramowanie, lecz firma nie odpowiedziała na pytanie. Wydano jednak stosowne oświadczenie, w którym rzecznik TUI podkreślił znaczenie zdrowia i bezpieczeństwa klientów oraz załogi. Usterka została już naprawiona i według raportu nie naruszała bezpośrednio bezpieczeństwa samego lotu.

Ryzykowne obliczenia

Pierwsze błędy zauważono już 10 lipca 2020 roku. Podczas jednego z lotów pasażerskich trzy kobiety zostały odprawione jako dzieci. Obsługa od razu wychwyciła tę anomalię i dokonała ręcznej korekty. 17 lipca wdrożona została poprawka, które automatycznie przekształcała wszystkie zwroty “Miss” na “Ms”.

Niestety zmiana pozwalała tylko i wyłącznie na konwersję tytułów przed odprawą. Wszystkie rezerwacje z tytułem “Miss”, które były już po odprawie, nie mogły zostać zmienione. Według raportu z powodu przypadającego weekendu pracownicy TUI nie byli w stanie ręcznie przekonwertować wagi pasażerów. 21 lipca miały miejsce trzy loty z błędnie oszacowanym obciążeniem.

Raport wyszczególnił ten pierwszy – lot BY-7226. Boeing 737-800 wystartował z lotniska w Birmingham, by dotrzeć do Palma de Mallorca w Hiszpanii. Niedoszacowanie wyniosło 1244 kilogramy. Na pokładzie znajdowało się 65 osób oznaczonych jako dzieci, podczas gdy rzeczywiście dzieci było 29. Obciążenie wyniosło 88,3% na papierze, chociaż w rzeczywistości wyniosło 88,9%. Całe szczęście marginalne odchylenie mieściło się w wyznaczonym przedziale bezpieczeństwa.

Historia zna jednak przypadki, kiedy podobne niedoszacowanie kończyło się tragedią. Warto wspomnieć tutaj chociażby tragiczny lot Cubana de Aviación 972 z 2018 roku. Przyczyną rozbicia się i śmierci 112 osób było nadmierne obciążenie. Dlatego AAIB podeszło do tego incydentu z pełną powagą, kwalifikując incydent jako “poważny”.

Zdjęcie główne artykułu pochodzi z Unsplash. Źródło: The Register

Oferty pracy z