8 mln wyświetleń, 120 tysięcy euro kapitału, zero wydatków na pracowników i reklamy. Oto firma zarządzana przez ChatGPT

Pamiętacie firmę, w której prezesem został ChatGPT? João Ferrão dos Santos, portugalski inżynier i marketingowiec przez 30 dni prowadził eksperyment, w którym jego szefem była sztuczna inteligencja, a on sam miał wiernie wykonywać wszystkie polecenia pochodzące od ChatGPT. Eksperyment właśnie się zakończył — a wnioski mogą być zaskakujące. Sami zobaczcie.

Zanim przejdziemy do posumowania eksperymentu, przypomnijmy sobie, od czego wszystko się zaczęło. 18 marca João Ferrão dos Santos stworzył ciekawy eksperyment z użyciem ChatGPT — poprosił GPT4, aby stworzył bota CEO firmy, którą można zbudować, mając 1000 dolarów i zaledwie godzinę pracy dziennie. Sam postanowił sprawdzić się w roli jedynego pracownika i wykonawcy poleceń „prezesa”. Firma otrzymała nazwę Aisthetic i zajmowała się sprzedażą T-shirtów z własnymi nadrukami.

Firma zarządzana przez ChatGPT okazała się… sukcesem

Cały eksperyment Santos relacjonował dzień po dniu na swoim LinkedInie. Projekt zakończył się 18 kwietnia, co Santos uczcił obszernym podsumowaniem pracy dla ChatGPT. Podzielił się nie tylko liczbami, ale także wnioskami. Przeczytajcie jego wpis:

„30 dni temu poprosiłem GPT4 o zbudowanie najlepszej możliwej firmy, mając 1000 USD i jedną godzinę dziennie do dyspozycji. Wówczas jeden post na LinkedIn osiągnął +5 milionów wyświetleń i pokazał mi potęgę mediów społecznościowych.

Oto wszystko, co wydarzyło się od tego czasu, w płynnie posortowanych, malejących liczbach:

• 8 538 906 – wyświetleń na LinkedIn
• 120 000 – kapitał pozyskany od inwestorów (EUR)
• 39 541 – nowych followersów
• 12 535 – w sprzedaży (naprawiony błąd podwójnego liczenia)
• 6 000 – prośby o połączenie
• 2 678 – subskrybentów Substack, 59% open rate
• ~90 – gości w naszych meetupach AI
• ~40 – prośby o zainwestowanie w Aisthetic
• ~30 – oferty pracy z nami (za darmo)
• ~20 – prośby o założenie franczyzy
• 14 – zaproszenia na podcast + keynote speaker
• 5 – projekty zrodzone z naszego stanowiska
• 4 – prośby o napisanie książki na ten temat
• 3 – kancelarie prawne prowadzące nas
• 2 – felietony w najlepszych wydawnictwach medialnych
• 1 – rola w filmie dokumentalnym o AI
• 1 – prośba o zgodę na pitchowanie Netflixa
• 1 – świeża spółka LLC utworzona w Danii
• 1 – matka budująca firmę z synem
• 0 – pieniądze wydane na reklamy
• 0 – ludzie pracujący nad tym w pełnym wymiarze godzin”

Firma zarządzana przez ChatGPT. Wnioski z eksperymentu

To liczby. Teraz zobaczmy, jakie wnioski wysnuł Santos z przeprowadzonego eksperymentu:

„Pytanie, które ciągle dostaję w tych dniach:

– Co dalej?

Odpowiedź:

– Teraz zaczyna się prawdziwa praca. Czy uda nam się przekształcić viralową historię w prawdziwą markę?

Zabezpieczyliśmy silny zasięg marki na najbliższe miesiące i prowadzimy burzę mózgów ze starszymi talentami technicznymi na temat sposobów wplatania technologii w nasze ubrania. Ponieważ mamy bardzo niskie miesięczne spalanie, nasz kapitał pójdzie daleko w kierunku marketingu i rozwoju produktu.

Jeśli znasz kreatywnych ludzi w modzie, mediach, branży odzieżowej lub reklamie, z przyjemnością pokażę im, co budujemy — jak zawsze, ruszymy do przodu tylko wtedy, gdy ChatGPT to zatwierdzi. (…)

Ten eksperyment z GPT zaczął się dla zabawy, ale wziąłem go na poważnie, mając na celu zwiększenie naszych zasięgów online, ponieważ Underdog Founders [inna firma Santosa] jest firmą medialną. Dzięki niemu już trafiliśmy w nasze cele związane z trakcją treści na 2024 rok.

(…) Będziemy kontynuować budowanie Aisthetic publicznie, więc nadal będziesz otrzymywać ode mnie aktualizacje co tydzień. 

Jeśli masz problemy z uzyskaniem rozgłosu, zignoruj swoją konkurencję i zbuduj coś zabawnego wokół ostatnich wydarzeń kształtujących twoją branżę. To zadziałało u nas i podejrzewam, że zadziała również u Ciebie.”

– podsumowuje Santos na swoim LinkedInie.

Na przestrzeni trwania eksperymentu Santos nie raz poddawał w wątpliwość decyzje wydawane przez „prezesa” ChatGPT, jednak zgodnie ze swoim początkowym założeniem, wszystkie je wykonywał. Jak widać, opłaciło się. Czy tak może wyglądać przyszłość firm na świecie? Pozostawię tę myśl na razie bez odpowiedzi 🙂

Oferty pracy z

Zdjęcie główne pochodzi z Unsplash.com.