Green coding — jak branża IT może wpływać na poprawę jakości środowiska? Wywiad z Marcinem Gandorem
Tam, gdzie wpływ rozwiązania na cyfrowy ślad węglowy jest znaczący, a optymalizacja przyczyni się do zmiany tego stanu, warto skupić się na pomiarach, zmianie technologii i zastosowaniu zasad „zielonego kodu”. O idei green coding rozmawiamy z Marcinem Gandorem z ING. Przy okazji zapraszamy do konkursu, w którym można wygrać Teslę 3 – szczegóły w artykule!
Spis treści
Co się kryje za pojęciem green coding?
Marcin Gandor, Ekspert ds. IT w ING Banku Śląskim: Green coding to podejście do programowania skupiające się na tworzeniu aplikacji i systemów informatycznych, zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, minimalizując również ich negatywny wpływ na środowisko naturalne. Tylko trzy działania ograniczają emisję dwutlenku węgla uruchamianego oprogramowania:
- jego efektywność energetyczna,
- świadomość emisji dwutlenku węgla,
- efektywność użycia sprzętu.
W ramach green codingu programiści, testerzy, jak i pozostali specjaliści z branży IT dążą do ograniczania zużycia energii, wykorzystując ekologiczne technologie oraz zwiększając świadomość wpływu technologii na środowisko naturalne, przyczyniając się tym samym do minimalizowania emisji gazów cieplarnianych.
O pojęciu green coding pierwszy raz słyszałam w kontekście powstawania jakiejś aplikacji. Jakie cechy powinna więc spełniać taka aplikacja powstała na bazie „zielonego kodu”?
Green coding może przybierać wiele form i zawiera mnogość działań podejmowanych przez programistów oraz całe zespoły projektowe. Oto kilka przykładów zielonych metodyk:
- Wykorzystywanie możliwie efektywnych algorytmów i kodu, które wymagają mniejszej ilości mocy obliczeniowej i zasobów sprzętowych.
- Optymalizacja aplikacji pod kątem zużycia energii, poprzez m.in. wyłączanie nieużywanych funkcjonalności, zwrócenie uwagi na liniową charakterystykę wzrostu zapotrzebowania na sprzęt wraz ze wzrostem ilości użytkowników.
- Korzystanie z technologii pozwalającej na lepsze wykorzystanie sprzętu, jak np. wirtualizacji serwerów w chmurach prywatnych, czy publicznej chmury obliczeniowej, z której korzysta wiele organizacji, gdzie zawsze można udostępnić wolną pojemność każdemu, kto jej potrzebuje, dzięki czemu żaden serwer nie pozostaje bezczynny.
- W przypadku użycia sprzętu ważnym aspektem wpływającym na obniżanie emisji gazów cieplarnianych jest również jego lokalizacja — mamy regiony, gdzie produkowana energia ma niższy wskaźnik emisji dwutlenku węgla.
- Innym czynnikiem wpływającym na obniżenie emisji jest czas uruchomienia przetwarzania — mając wpływ na ten element, wybieramy pory dnia, gdzie współczynnik zielonej energii produkowanej w danym regionie w ciągu dnia jest najwyższy.
- Wykorzystywanie praktyk programowania, które minimalizują emisję gazów cieplarnianych. Zaliczają się do nich m.in.: unikanie nadmiernego zużycia zasobów sprzętowych, używanie wstępnie przetworzonych danych czy minimalizowanie powtarzających się operacji.
Czy ekologia jest w jakiś sposób obecna w świecie IT?
Myślę, że świadomość wpływu oddziaływania człowieka na klimat i środowisko naturalne jest już na tyle szeroko komunikowana, że wchodzimy w etap, gdzie poziom świadomości sprzyja szukaniu rozwiązań, które są w stanie zmniejszyć negatywne skutki oddziaływania.
W ING realizujemy strategię ESG, której jednym z celów jest wspieranie procesów przejścia na neutralną klimatycznie gospodarkę niskoemisyjną. W ING wiemy, że wprowadzanie zmian musimy zacząć od nas samych. Właśnie dlatego ograniczamy nasz ślad węglowy poprzez działalność prowadzoną przez nas i naszych dostawców.
W ubiegłym roku zrealizowaliśmy szereg projektów, których celem było uzyskanie 100% energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych w budynkach, którymi zarządza ING. Rozpoczęliśmy szereg projektów dających możliwość konsumowania usług publicznej chmury obliczeniowej. Obecnie normą jest współpraca cyfrowa, więc możemy ograniczyć niepotrzebne podróże. Nie byłoby to możliwe bez dostarczenia narzędzi pracy zdalnej, które pozwalają na sprawną komunikację i współpracę w tym globalnym banku.
To początek wielkiej transformacji, którą jako globalna organizacja chcemy wspierać, zarażać swoją postawą i wywierać wpływ na otoczenie.
W jaki sposób programiści i pozostali specjaliści branży IT mogą wpływać (za pomocą swojej codziennej pracy) na poprawę jakości środowiska?
Po pierwsze: budować wiedzę i świadomość. Po drugie: zasady green coding nie odbiegają znacząco od tworzenia poprawnych inżyniersko rozwiązań. Tam, gdzie wpływ rozwiązania na cyfrowy ślad węglowy jest znaczący, a optymalizacja przyczyni się do zmiany tego stanu, warto skupić się na pomiarach, zmianie technologii i zastosowaniu zasad „zielonego kodu”. W tym miejscu zachęcam do wzięcia udziału w bezpłatnym szkoleniu „Green Software for Practitioners (LFC131)”, które dostępne jest na platformie The Linux Foundation.
Jedną z takich eko inicjatyw jest konkurs ING – „Zielona Tesla za zielony kod”. Opowiedz, proszę, coś więcej o tym konkursie.
W ING wystartował konkurs skierowany do programistów, który polega na napisaniu określonego kodu programistycznego w taki sposób, by zużywał jak najmniej energii. Zgłoszenia do konkursu „Zielona Tesla za zielony kod” można przesyłać do 14 maja 2023.
Szukamy entuzjastów Javy, którzy chcą pokazać najlepsze praktyki użycia tego języka programowania w kontekście 3 zadanych problemów.
10 najlepszych zadań będzie ocenianych przez jury, które wyłoni jednego zwycięzcę, autora najbardziej poprawnego inżyniersko rozwiązania. Zwycięzca zostanie ogłoszony 21 czerwca 2023 roku do godziny 16.00 na stronie banku. Nagrodą jest roczne korzystanie z samochodu Tesla 3.
Więcej informacji nt. konkursu i regulaminu znajdziesz na tej stronie.
Patrząc szerzej, czy trend bycia „eko” ma wpływ na rynek pracy w IT?
Celem specjalistów IT jest dostarczanie narzędzi wspomagających współpracę, obsługę klienta, sprzedaż produktów, automatyzujących procesy biznesowe, wspomagających podejmowanie decyzji. Organizacje, które w swoich celach posiadają budowanie gospodarki niskoemisyjnej będą potrzebować nowych narzędzi, metryk niezbędnych w okres transformacji. To przyczyni się na pewno do działań, które będą podejmowane przez zespoły IT.
Jak myślisz, czy w przyszłości wszystkie firmy będą dążyły do zmniejszenia cyfrowego śladu węglowego i szły w stronę idei green coding?
Uważam, że uwarunkowania geopolityczne regionu świata, w którym funkcjonujemy, a w konsekwencji normy społeczne i prawne, jakie funkcjonują lub zostaną wprowadzone, mogą doprowadzić w przyszłości do potrzeby pomiaru cyfrowego śladu węglowego, a w następstwie do jego zmniejszania. Jedną z dróg jest stosowanie zasad green codingu – czy jedyną? Proces transformacji jest nieunikniony, a będzie to czas, w którym wciąż musimy się uczyć, dostosowywać, poszukiwać lepszych rozwiązań i technologii.
Jakie główne korzyści płyną z bycia eko w IT?
Każdy z nas w swojej pracy, życiu codziennym, ma bezpośredni wpływ na środowisko naturalne. Badania pokazują, że branża IT ze względu na dynamiczny wzrost gospodarki cyfrowej wpływa na nie wyjątkowo mocno.
Myślę, że do każdego z nas należy odpowiedź na pytanie — czy jestem gotowy/-wa dokonywać zmian na lepsze?