Ten kraj ani myśli o czterodniowym tygodniu roboczym. Za to chce wydłużyć go do 69 godzin pracy
Podczas gdy coraz więcej europejskich państw zastanawia się nad wprowadzeniem czterodniowego tygodnia pracy, rząd Korei Południowej przygotowuje projekt zakładający wydłużenie tygodnia roboczego z 52 do 69 godzin pracy. A Koreańczycy już teraz uchodzą za jeden z najwięcej pracujących narodów świata.
Administracja prezydenta Yoon Suk Yeola, który objął urząd w maju ubiegłego roku, ogłosiła plany zwiększenia dozwolonych tygodniowych godzin z 52 (40 plus maksymalnie 12 nadgodzin) do 69. To prawie dwa razy więcej niż przykładowo we Francji, gdzie roboczy tydzień wynosi 35 godzin.
Koreańczykom pomysł się nie podoba. Co prawda zwolennicy planu twierdzą, że może on stanowić rozwiązanie problemu starzenia się społeczeństwa i zmniejszającej się siły roboczej, ale nawet w kraju znanym z kultury pracoholizmu wywołał on sprzeciw.
Spis treści
Korea Południowa. Z 52 do 69 godzin pracy w tygodniu
W systemie wprowadzonym w 2018 r. tydzień pracy w Korei Południowej obejmuje 40 godzin normalnej pracy i 12 godzin nadliczbowych. Firmy, które złamią przepisy, mogą zostać ukarane.
Proponowana zmiana umożliwia pracodawcom naliczanie nadgodzin w ujęciu miesięcznym, kwartalnym i rocznym. Rząd argumentuje, że umożliwi to pracownikom odkładanie większej liczby nadgodzin w okresach wzmożonego ruchu, które później będą mogli odebrać jako urlop.
Ministerstwo pracy stwierdziło, że obecny tygodniowy limit ogranicza prawa firm i pracowników do wyboru godzin pracy. Argumentowano, że w starzejącym się społeczeństwie Korei dłuższe okresy urlopu zapewniłyby więcej czasu dla rodziny, a nawet zwiększyłyby spadający współczynnik dzietności w kraju.
Pracodawcy za, związki zawodowe przeciw
Stowarzyszenia biznesowe z zadowoleniem przyjęły rządowy plan umożliwienia „kierownictwu i pracownikom zwiększenia wydajności poprzez wybór godzin pracy”. Producenci i dostawcy usług IT wzywają do większej elastyczności godzin pracy, powołując się na braki kadrowe i trudności w dotrzymywaniu terminów.
Ale związki zawodowe potępiły „toksyczny” plan, nazywając go „anachronicznym pomysłem”. „Rząd zmusza pracowników do bardzo długich godzin intensywnej pracy” – powiedziała Federacja Koreańskich Związków Zawodowych.
Korea Południowa w czołówce przepracowanych państw
Kultura pracoholizmu tego kraju przyczyniła się do jego szybkiego uprzemysłowienia w ciągu ostatniego półwiecza i pomogła przekształcić go w 10. największą gospodarkę świata.
Według OECD mieszkańcy Korei Południowej przepracowali średnio 1915 godzin w 2021 r., co plasuje ich na piątym miejscu na świecie po Meksyku, Kostaryce, Kolumbii i Chile. To o 199 godzin więcej niż średnia OECD.
Jednak wielu Koreańczyków z trudem wiąże koniec z końcem, a rosnące ceny nieruchomości sprawiają, że mieszkania są dla wielu niedostępne. Jednocześnie istnieje duża presja społeczna, aby odnieść sukces.