Najdziwniejsze benefity w branży IT. Czy o nich słyszeliście?
Wypłata na czas, owocowe czwartki, młody dynamiczny zespół – to już było, to każdy zna. Na pewno jednak słyszeliście o bardziej odjechanych propozycjach firm, które rekrutują do IT. Niedawno mieliśmy okazję podpytać społeczność IT o najdziwniejsze benefity w branży. Zebraliśmy je wszystkie – uwaga, możecie się zdziwić 🙂
W ramach organizowanego przez nas konkursu poprosiliśmy Was, byście wymienili najdziwniejszy benefit pracowniczy, o jakim słyszeliście w branży IT. Musimy przyznać, że niektóre Wasze odpowiedzi przeszły nasze najśmielsze oczekiwania… i znacznie przekroczyły granice naszej wyobraźni 🙂
Postanowiliśmy je nieco uporządkować tematycznie:
Spis treści
Benefity, które trącą “januszexem”
- Niezbędne narzędzia pracy
- Elastyczny czas pracy w godz. od 8-10 do 16-18 od poniedziałku do piątku
- Płatność na czas
- Po okresie próbnym, możliwość uzyskania swojego stałego biurka w biurze
- Służbowy laptop i firmowy parking
- Bezpłatne nadgodziny
- Dyplom od dyrektora wręczany osobiście pod koniec kwartału
Benefity “inflacyjne”
- Deputat węglowy 2t na rok
- Gwarancja grzania w biurze zimą
- Zwrot kasy za zużyty prąd przy pracy zdalnej
Najbardziej absurdalne z absurdalnych
- Wulgarne piątki
- Możliwość pracy w pięknym mieście jakim jest Wrocław
- Team Leader obiecuje podwozić rano do pracy służbowym autem
- Zniżki na rejsy jachtem prezesa
- Praca wśród dóbr luksusowych (oferta firmy, która jako główny asortyment ma biżuterię)
- Obok siedziby firmy jest spożywczy całodobowy
- Cuddle buddy (osoba, której płacą za przytulanie i drapanie po głowie)
I pozostałe oryginalne benefity
- Pieszczoty z husky
- Ścianka wspinaczkowa w biurze
- Bilet miesięczny do komunikacji miejskiej
- Pasztetowe wtorki
- Oferta pracy w firmie z branży kolejarskiej – co roku wolne z okazji Dnia Kolejarza
- Pierogowy dzień
- Sesje medytacji i terapii dźwiękiem
- Refundacja leczenia bezpłodności
- Fizjoterapeuta zatrudniony w biurze
- Nalewak piwa lub prosecco
- Szansa na pracę w piżamie choćby i w biurze
- System zbierania stempelków za wypite kawusie i odniesione do zmywarki kubeczki
- Pracownik miesiąca może wyznaczyć osobę, z którą będzie grać w pingla w ostatni piątek miesiąca w ramach pracy
- Vouchery na koszule w kratę
- Podgrzewany fotel i drewniany masażer do stóp
- Turnieje w CSa w godzinach pracy
- Darmowe jedzenie dla twojego pupila
- Kucharz na etacie w biurze
- Nielimitowana woda w biurze
Choć większość z tych propozycji brzmi intrygująco (lub śmiesznie), wybraliśmy trzech zwycięzców. Najbardziej urzekły nas propozycje:
- Marcina – “Deputat węglowy 2t na rok” (benefit bardzo na czasie naszym skromnym zdaniem),
- Łukasza – “ Pieszczoty z husky, ścianka wspinaczkowa w biurze, wulgarne piątki, kucharz na etacie w biurze” (ten kucharz brzmi świetnie, w sumie husky też),
- Karoliny – “Szansa na pracę w piżamie choćby i w biurze, system zbierania stempelków za wypite kawusie i odniesione do zmywarki kubeczki, pracownik miesiąca może wyznaczyć osobę z którą będzie grać w pingla w ostatni piątek miesiąca w ramach pracy ???? No i oczywiście vouchery na koszule w kratę” (ciekawi nas, jakie są nagrody za te stempelki).
Które z tych propozycji najchętniej widzielibyście w swojej firmie? A może słyszeliście o jeszcze bardziej odjechanych benefitach w IT? Dajcie znać w komentarzach!