Zarobki w IT. Przeglądamy raporty wynagrodzeń we frontendzie

Zarobki programistów od zawsze budzą spore zainteresowanie. Przeglądając doniesienia prasowe można dojść do wniosku, że w IT wszyscy zarabiają dużo. Jaka jest rzeczywistość? Postanowiliśmy zapoznać się z raportami płac, by, dowiedzieć się, na jakie wynagrodzenie mogą liczyć frontend developerzy.

Do dziś temat wynagrodzeń budzi kontrowersje zarówno wśród pracowników, jak i pracodawców. Ci pierwsi często nie wiedzą, jak zapytać o podwyżkę, a drudzy rzadko sami proponują wzrost wynagrodzenia dla pracowników. Rozwiązaniem tego problemu może być ścieżka kariery, czyli opisanie składowych awansów i podwyżek. Ten temat poruszyliśmy na naszych łamach w kilku publikacjach, znajdziecie je pod tym adresem.

Jakie wynagrodzenie pracodawcy oferują frontendowom?

W lipcu tego roku Just Join IT opublikowało kolejny półroczny raport wynagrodzeń oferowanych przez pracodawców, którzy na portalu zamieścili oferty pracy dla programistów. Analizie zostało poddanych 30 tys. ogłoszeń opublikowanych w okresie styczeń-czerwiec 2021. Poniżej znajdziecie jego wyniki – przyjrzyjmy się wynagrodzeniu zamieszczonym w kategorii JavaScript.

Wysokość wynagrodzeń zależna jest od formy zatrudnienia – stąd podział na wysokość oferowaną na podstawie Umowy o Pracę oraz na podstawie współpracy na B2B. Jak widać, Junior Frontend Developer może liczyć na 6700 złotych brutto na umowie o pracę, na B2B oferowano średnio 7300 złotych. Mid Frontend Developer mógł liczyć na oferty 12500 złotych brutto na UoP, 13200 na B2B.

Z kolei Senior Frontend Developer mógł aplikować na oferty ze średnimi widełkami płacowymi wynoszącymi 16900 złotych brutto na umowie o pracę oraz 17500 złotych netto na B2B.

Raport wynagrodzeń polskich programistów pokazał także, że najwięcej ofert pracy można było znaleźć dla pracowników średniego szczebla określanym “mid” (54%), juniorzy wzbudzili najmniejsze zainteresowanie pracodawców (ok. 10% ofert), a seniorzy stanowili powyżej 30% ofert w badanej grupie. Nie zmieniła się więc tendencja pracodawców, którzy wciąż poszukują pracowników wykwalifikowanych i z dużym doświadczeniem.

O raporcie pisała m.in. Interia.

Ile w rzeczywistości zarabiają frontendowcy?

W ubiegłym roku na Twitterze sporym zainteresowaniem cieszyła się akcja pod hasłem #KnowYourWorth zapoczątkowana przez Zaca Sweersa, ówczesnego pracownika Slacka. Zamieścił on wpis, w którym przedstawił dokładnie, ile zarabia. Celem podzielenia się wysokością wynagrodzenia była walka z nierównością płac.

Pay inequality is a big problem in tech, especially for underrepresented groups like women and minorities. The best way you can help is by sharing yours. I’ll go first.

: B.A. – C.S.
⏳: 5.5 years
: Staff/G06
: NYC
: $205k base, $500k equity over 4 yrs#KnowYourWorth

— Zac Sweers (@ZacSweers) February 14, 2020

Wpis uzyskał 1476 udostępnień, 6575 polubień oraz 640 cytowań. Popularność tej akcji przerosła oczekiwania i zaledwie sześć dni później przeniosła się do Excela, w którym zebrano tysiąc rekordów z podanymi rzeczywistymi wynagrodzeniami programistów. Każdy wpis podzielonych na stanowisko, wielkość firmy, tryb pracy (np. zdalny) oraz wysokość rocznych bonusów.

Skupiliśmy się na zarobkach frontendowców udostępnionych we wspomnianym Excelu – 170 osób udostępniło swoje zarobki. Z naszych wyliczeń frontend developer zarabia średnio rocznie 74084 dolarów, czyli 6174 dolarów miesięcznie brutto. Do tego dochodzą bonusy roczne, ale w analizowanym raporcie tylko w 19 przypadkach podano wartość i wynosiła ona średnio 7365 dolarów.

Oferty pracy z

Warto mieć na uwadze, że wyliczona powyższa średnia jest tylko… liczbą, choć dużą jej wartością jest to, że pochodzi bezpośrednio od frontend developerów i prezentuje rzeczywistą wysokość wynagrodzenia. Przeniesienie akcji #KnowYourWorth do Excela było zdecydowanie dobrym ruchem. Nie każdy chce dzielić się takimi informacjami na Twitterze. Co ciekawe, warunkiem analizy danych było podanie swoich zarobków. Akcja niestety nie była kontynuowana w tym roku.

Od powinna zależeć wysokość wynagrodzenia?

To pytanie zadaliśmy Cezaremu Dynakowi, Head of Node.js w STX Next, który odpowiedział, że różnice w zarobkach, to temat, który ciężko kontrolować o ile nie ma się wypracowanych standardów w ramach całej firmy. Zapytany o to, czy częsta zmiana pracy powinna być najlepszym sposobem na podniesienie wynagrodzenia odpowiedział:

– Nie powinna, natomiast przydatna jest zmiana projektów, co jakiś czas – z tej perspektywy bardzo dobrym miejscem na rozwój i awans jest praca w firmach typu software house. Jeśli wykażemy się w kilku projektach, to znaczy, że nasz sukces rzeczywiście nie jest przypadkiem – powiedział Cezary Dynak, Head of Node.js.

Czy przy wyborze ścieżki kariery warto opierać się na tym, gdzie najwięcej zarobimy? Trudno odpowiedzieć na to pytanie, zdaniem wielu nie warto skupiać się na tym czynniku, gdy podejmujemy decyzję o języku, który chcemy poznać. Nie da się jednak ukryć, że zarobki rosną w organizacjach, które rozwijają się. Na co zwrócić uwagę przeglądając oferty pracy od pracodawców?

– Warto przyjrzeć się zarówno temu jakie technologie są obecnie używane i jak zmienia się ilość pracowników z roku na rok. Przewaga PHP i jQuery oraz hostowanie poza cloud’em mogą świadczyć o tym, że ciężko będzie o awans. Natomiast nowoczesny stack technologiczny zawierający NestJS, lub Next.js (uwaga na przejęzyczenia) i coraz więcej pracowników sugeruje, że będziemy mogli piąć się w górę zarówno w strukturze, jak i w zarobkach – dodał Cezary Dynak z STX Next.

Jeśli chcesz wejść do branży IT i zacząć od frontendu, dowiedz się, od czego powinieneś zacząć naukę.

Zdjęcie główne artykułu pochodzi z unsplash.com.