Złe wieści dla posiadaczy bitcoina – traci na wartości. A co z dogecoinami?
“Król kryptowalut” stracił już ponad 50% od kwietnia, a jego wycena po raz pierwszy w tym roku spadła poniżej 30 tysięcy dolarów. Za to niewielki wzrost odnotowuje dogecoin, do czego przyczyniła się jedna z ostatnich wypowiedzi Elona Muska. Ten przyznał, że od jakiegoś czasu inwestuje w “psie” tokeny.
Najpopularniejsza obecnie kryptowaluta dostaje nieco w kość. 20 lipca wycena bitcoina spadła poniżej przyjętego przez inwestorów progu 30 tysięcy dolarów. To bardzo zła informacja dla posiadaczy.
Wpływ na tak niskie notowania ma z pewnością decyzja Elona Muska, który w maju br. zrezygnował z przyjmowania płatności w bitcoinie. Tylko ten ruch spowodował, że wycena kryptowaluty spadła o ponad 30%. A w stosunku do kwietniowego szczytu, kiedy to wycena wyniosła blisko 65 tysięcy dolarów, to już ponad 50% strat. Spadkowy trend podtrzymały Chiny, które ogłosiły, że zamierzają wprowadzić własną cyfrową walutę.
Jak podaje CoinMarketCap, przecena bitcoina sięga już blisko 6%, a w ciągu jednej doby z całego rynku kryptowalut zniknęło około 90 mld dolarów.
Musk jedną wypowiedzią nakręcił wzrost dogecoina
Tymczasem po ostatnich sporych spadkach niewielkie odbicie odnotował dogecoin – w środę było to 5%, w czwartek – 8%. Pomogła na pewno niedawna wypowiedź Elona Muska. Podczas konferencji kryptowalutowej B World przyznał on, że osobiście posiada “trochę Ethereum i Dogecoin”. Nie było to dużym zaskoczeniem. Swego czasu Musk mocno promował dogecoina, później stwierdził, że to “przekręt”, a teraz otwarcie informuje o inwestowaniu w DOGE.
ZOBACZ TEŻ: Władze Tel Awiwu biorą się za psie kupy na ulicach. Namierzą właściciela po DNA jego pupila
Na ostatniej wypowiedzi Muska lekko skorzystał także bitcoin – szef Tesli poinformował o inwestycji SpaceX w BTC oraz zasugerował, że Tesla może ponownie zaakceptować kryptowalutę jako formę płatności.
Jeśli jednak chodzi o DOGE, to minimalne wzrosty raczej nie pomogą mu w odbudowaniu spadków z początku lipca. Bessa na rynku “psich” tokenów (petcoinów) wciąż trwa, a początkowy wybuch mody na meme-coiny odchodzi powoli w niepamięć.
Zdjęcie główne pochodzi z unsplash. com. Źródło: Wyborcza.biz, Investing.com.