Mój rozwój przyspieszyła odpowiedzialność zespołowa za projekt. Historia Damiana Trojanowskiego

Damian przeszedł w Unit4 drogę od początkującego programisty, senior developera po scrum mastera aż do Technical Architecta. Szczególnie wspomina rolę Scrum Mastera. – To ciężkie zajęcie, ale i bardzo ciekawe. Polecam sprawdzić się w tej roli, gdyż uczy ona jak dobra atmosfera w zespole, w którym czujemy się doceniani, wpływa na całokształt pracy całego zespołu – powiedział w rozmowie z nami.

Z Damianem rozmawialiśmy m.in. o wpływie programisty na jego rozwój w firmie oraz o atmosferze, która wspiera pozyskiwanie wiedzy.

Ścieżki kariery programisty są różne i często zależą od wielu czynników. Jak myślisz, co przyczyniło się do tego, że jesteś na takim stanowisku, jakim jesteś?

Trudno stwierdzić… Moja kariera rozpoczęła się w zespole, w którym panowała niesamowita atmosfera i każdy pozytywnie wpływał na innych. Dodatkową cechą, która to wzmacniała była jedna z polityk firmy, czyli odpowiedzialność zespołowa. Dzięki temu bardzo szybko byłem w stanie nauczyć się dobrych praktyk i łatwiej było mi szukać pomocy u starszych i bardziej doświadczonych programistów. Myślę, że mój start był ułatwiony również przez fakt, że programowanie traktowałem jako pasję, a nie zawód, którego trzeba się przyuczyć, aby szybko i dobrze zarobić. Wydaje mi się jednak, że głównym faktorem wpływającym na to, gdzie aktualnie się znajduję byli wspaniali ludzie, którzy mnie otaczali.

“Rozwijające otoczenie” – dla wielu to frazes, który pojawia się w ogłoszeniach o pracę. Jak wówczas zweryfikowałeś to, czy dana organizacja stawia na rozwój zespołu, a nie pojedynczych jego członków?

W zasadzie to czas pokazał, że zespół stawia na współpracę, a nie na podejście egocentryczne do pracy. Na początku było ciężko, gdyż w zasadzie nic o sobie nie wiedzieliśmy, ale pozytywna atmosfera oraz prawdziwa współpraca, pozwoliła na pokonywanie przeszkód, których w pojedynkę, każdy z nas by nie pokonał. Oczywiście praca w zespole nie przekreśliła w żaden sposób możliwości indywidualnego rozwoju.

Poruszmy temat Twojego wejścia do branży IT. Pamiętasz, co wpisałeś w CV szukając pierwszej pracy w IT?

Pamiętam, że trudno było znaleźć staż będąc studentem. Rynek IT we Wrocławiu nie był jeszcze tak różnorodny i obfitujący w oferty, na szczęście po kilku złożonych CV odezwała się do mnie firma – Teta (obecnie Unit 4 Polska Sp. z o.o.). W CV umieściłem informację o projektach, które robiłem w czasie wolnym oraz adres do strony głównej sklepu internetowego, którą stworzyłem w języku skryptowym PHP. Oprócz tego miałem już zaliczony kurs C#, co na tamte czasy było rzadkością. Obawiałem się, że to może być za mało, aby się zaklasyfikować, gdyż nie posiadałem żadnego doświadczenia komercyjnego, jednak udało się.

Jak wówczas wyglądał rynek IT? “Brali” wszystkich, czy przechodziłeś rozbudowany proces rekrutacyjny?

W zasadzie ciężko mi stwierdzić, gdyż zostałem przyjęty przez pierwszą firmę, która zdecydowała się przeprowadzić ze mną rozmowę rekrutacyjną. Sama rozmowa to jedna dwugodzinna sesja, składająca się z rozmowy z managerem oraz rozmowy – testu technicznego. Do teraz w Unit4 ten proces wygląda tak samo. Zaczyna się od screeningu telefonicznego, następnym etapem jest 1,5-2 h rozmowa przez MS Teams. Nie wysyłamy kandydatom zadań domowych.

Z relacji kolegów, inne firmy miały bardziej rozbudowane procesy rekrutacyjne składające się niekiedy z trzech etapów.

Dziś uważasz, że łatwiej wejść do branży IT?

Wydaje mi się, że tak. Jest mnóstwo ofert dotyczących pracy w IT, nie tylko jako deweloper. Rynek IT jest jednym z najszybciej rozwijających się w Polsce, natomiast w samej branży funkcjonuje powiedzenie, że jest to jeden z nielicznych przykładów, gdzie to pracownik wybiera pracodawcę, a nie na odwrót. Przykładem tego wspaniałego rozwoju jest Wasz portal, który udostępnia możliwość wyboru zatrudnienia u ogromnej liczby pracodawców z całej Polski i nie tylko!

Co zaskoczyło Cię w pierwszej pracy?

Pierwszą pracę wspominam bardzo dobrze, więc zaskoczenia były jedynie pozytywne. Pamiętam, że największym zaskoczeniem było to, jak Unit 4 potrafił dopasować się do mojego kalendarza (w momencie stażu cały czas studiowałem w trybie dziennym, z czego nie chciałem rezygnować) i jak elastycznie mogłem pracować dokładnie tyle, ile chciałem. W czasie zwiększonej nauki (czytaj: sesji) mogłem w ogóle nie pracować, albo zacząć o 16 a skończyć po 20. Jak już wspominałem, bardzo miłym zaskoczeniem była również atmosfera w zespole i pomoc innych.

Jak Twoja ścieżka potoczyła się dalej?

Po zakończeniu studiów przeniosłem się do globalnego R&D w firmie Unit4, gdzie pracuję do dzisiaj. Miło wspominam te czasy, gdzie od początkującego programisty, zdobywając ogromne ilości wiedzy, przechodziłem przez kolejne szczeble rozwoju, aż trafiłem na dodatkową rolę – Scrum Mastera. To ciężkie zajęcie, ale i bardzo ciekawe. Polecam sprawdzić się w tej roli, gdyż uczy ona jak dobra atmosfera w zespole, w którym czujemy się doceniani, wpływa na całokształt pracy całego zespołu.

Systemy ERP cechują się modułowością – równolegle kilka zespołów pracuje przy tworzeniu modułów Finansowych, Personelowych, etc. W związku z tym, w Unit4 zespoły pracujące nad konkretnym modułem podzielone są na tak zwane domeny. Kolejnym etapem mojej kariery była pozycja Lead Engineer’a dla domeny Finansowej, która była niezwykle wymagająca, szczególnie, że jako domena byliśmy wdrażani w zupełnie nowy produkt. Ogrom wiedzy, jaki należało przyswoić oraz sposób jej dystrybucji pomiędzy zespołami był czymś, na czym należało się skupić. Podobnie jeżeli chodzi o wypracowywanie nowych lepszych praktyk tworzenia kodu w produkcie, który już istniał. Ostatnim szczeblem kariery jest pozycja, którą obecnie piastuję – Architekta dla domeny Finansowej we Wrocławiu.

Co zazwyczaj było powodem tego, że Twoje stanowisko zmieniało się?

Zazwyczaj był to awans, bądź chęć spróbowania czegoś innego. Nigdy nie zamykam się na nowe możliwości i z chęcią badam granice swoich umiejętności i zdolności. W Unit 4 stawiamy mocno na naszych pracowników. Prowadzimy rekrutacje zewnętrzne głównie na juniorów i regularów. Seniorów, Leadów, Engineering Managerów rekrutujemy wewnątrz firmy.

Co mogłoby sprawić, że Twoja ścieżka kariery potoczyłaby się inaczej?

Wiele czynników. W Unit4 mamy możliwość wyboru ścieżki kariery w zależności od zainteresowań, charakteru oraz posiadanych umiejętności miękkich i twardych. Nie jest jednoznacznie powiedziane, że będąc programistą nie możesz zostać managerem. Tak samo, jeżeli zainteresujesz się wymaganiami funkcjonalnymi lub opracowywaniem dokumentacji, możesz zmienić swoje stanowisko na Analityka Biznesowego, czy Technical Writer’a. Moim zdaniem spory wpływ na ścieżkę kariery mają rozmowy z bezpośrednimi przełożonymi, które pomagają dokonać wyboru, w jakim kierunku chcesz, aby Twoja kariera się potoczyła, jednak najwięcej zależy od Ciebie – od tego jak się starasz i w jakim kierunku chcesz się rozwijać.

W moim przypadku, po pewnym czasie pracy jako programista, chciałem spróbować, jak by to wyglądało pracować w roli managera. Dostałem propozycję dodatkowej roli Scrum Mastera, która miała sprawdzić czy faktycznie nadawałbym się na takie stanowisko. Było to coś zupełnie innego niż do tej pory, gdyż od Scrum Mastera wymaga się zupełnie innych cech charakteru niż od programisty. Należało się wykazać stanowczością, umiejętnością radzenia sobie ze stresem oraz komunikatywnością. Jednak zakochany jestem w programowaniu, więc wróciłem do niego w miarę szybko.

Dziś jesteś Technical Architectem. Czym się zajmujesz? Zadania na tym stanowisku różnią się w zależności od branży?

Technical Architect to osoba, która jest zarówno ekspertem w konkretnej dziedzinie oprogramowania, jak i mentorem dla innych. Osoba, która pracuje dla zespołów deweloperskich nad rozwiązaniami z dziedziny architektury oprogramowania, podsuwa pomysły i tłumaczy możliwe skutki ich zastosowania. Wprowadza nowe technologie, po uprzednim ich sprawdzeniu i zweryfikowaniu w postaci prototypów czy tzw. „proof of conceptów” oraz dopasowuje ich działanie do obecnej architektury.

W tej roli jest naprawdę dużo obowiązków, a na samym architekcie spoczywa duża odpowiedzialność, warto więc posiadać oprócz umiejętności dziedzinowych, umiejętności miękkie takie jak komunikatywność, odporność na stres. Oczywiście zadania spoczywające na tej roli są różne w zależności od firmy i jej profilu. Jeżeli firma produkuje oprogramowanie pod konkretnego klienta, obowiązki tej roli mogą być na przykład rozszerzone o zbieranie wymagań funkcjonalnych i niefunkcjonalnych.

Pracujesz obecnie nad projektem ERPx. Opowiedz o nim – w jakiej technologii powstał i co było dotychczas największym wyzwaniem przy jego tworzeniu.

Projekt ERPX to nowość w firmie Unit4. Jest to multi-tenantowy w pełni chmurowy produkt ERP bazujący na swoim poprzedniku, który posiada rozbudowane procesy do zarządzania przedsiębiorstwem. Jest to projekt tworzony w wielu technologiach, jednak dominującą jest Microsoft .NET. W ERPX wprowadzonych zostało wiele nowości pozwalających zautomatyzować żmudne procesy, które do tej pory były wprowadzane manualnie. Dzięki narzędziom takim jak Unit4 Extension Kit czy Unit4 Integration Kit, każdy z klientów może dowolnie zmieniać i ustawiać workflow konkretnych procesów w swoim biznesie.

Wprowadzamy nowe rozwiązania w postaci mikroserwisów pozwalające na integrację zarówno z innymi produktami Unit4 w ramach ekosystemu Unit4, jak również z zewnętrznymi produktami wspierającymi biznes naszych klientów. Dzięki pełnemu zintegrowaniu z chmurą, mamy możliwość skorzystania z takich rozwiązań jak auto-skalowalność, geo-dystrybucja, które zwiększą wydajność u użytkowników końcowych naszego systemu. Wisienką na torcie jest wykorzystanie procesowania języka naturalnego do informowania użytkownika o zdarzeniach w systemie i możliwość wyboru zdefiniowanych akcji z użyciem wyłącznie mowy. Największym wyzwaniem wydaje mi się jest pościg z czasem tak, aby wszystkie innowacyjne funkcjonalności wydać z jak najlepszą jakością w terminie.

Wspomniałeś wcześniej o ścieżce kariery. Jakie masz zdanie na temat jej projektowania? Da się zaplanować miesiąc do miesiąca, jak rozwiniesz się w danej firmie?

Wydaje mi się, że projektowanie ścieżek kariery powinno skupić się na cechach jakie warto posiadać piastując dane stanowisko. Nie da się zaplanować rozwoju każdego z pracowników, gdyż każdy ma inne tempo rozwoju, nauki, dopasowania. Warto jednak pokazywać jakie są możliwości, jak statystycznie wygląda kariera w danej firmie. Warto również wskazywać przykłady osób, które podążały konkretnymi ścieżkami. W mojej opinii dają najwięcej, gdyż pozwalają na zobrazowanie tego jak można się rozwinąć i dają nadzieję, że z nami będzie podobnie.

Na swojej drodze napotkałeś zapewne wielu różnych programistów. Z którymi łatwiej się pracuje: z tymi z mniejszym czy większym od Twojego doświadczeniem?

Pracując w dziale R&D spotkałem nie tylko programistów, ale również analityków biznesowych, testerów, managerów, słowem ludzi o różnym stopniu doświadczenia i różnych cechach charakteru. Uważam, że niemożliwy jest jasny podział z kim łatwiej się pracuje, gdyż na poziom współpracy wpływa wiele czynników, niekoniecznie związanych z doświadczeniem.

Zdarzało mi się pracować z osobami rozpoczynającymi swoją karierę programistyczną, którzy zaangażowaniem i ciężką pracą bardzo szybko zdobywali status ekspertów, gdyż oprócz wiedzy widać było, że zależy im, aby to co robią było jak najlepszej jakości. Zdarzali się również starsi programiści z ogromnym doświadczeniem, nieco mniejszą wiedzą, ale z doskonałymi umiejętnościami motywacji innych, bez których zespół nie byłby w stanie wykonać tak wiele. Oczywiście trafiały się także osoby negatywnie wpływające na pracę całego zespołu, którzy z racji swojego doświadczenia uważały, że wiedzą lepiej od całej grupy.

Jak dziś rozwijasz swoje umiejętności? Po pracy czytasz, słuchasz, testujesz nowe technologie?

Staram się czytać jak najwięcej, zgłębiać nowinki techniczne na konferencjach, rozwijać się przez kursy online. Dodatkowo jako zespół architektów, staramy się wymieniać ciekawymi tematami i wątkami, które mogą przydać się w naszej pracy. Z racji, że rynek IT jest niesamowicie szybko rozwijającym się rynkiem, warto gonić za nowymi technologiami, poznawać ich zalety i wady, rozwijać się poza obszarem, w którym się pracuje, gdyż takie doświadczenie może się okazać przydatne w nowych projektach, w które firma może chcieć zainwestować.

Jaki masz plan na siebie? Co chciałbyś osiągnąć za pięć lat?

Brzmi to jak standardowe, nieco wyświechtane pytanie rekrutacyjne. Tak naprawdę dopiero co zacząłem pracę na stanowisku architekta, więc staram się doskonalić w tym kierunku, zarówno od strony technicznej, jak i umiejętności miękkich. Z uwagi na panującą pandemię, poziom trudności poszedł znacznie w górę, gdyż samo zapewnienie niezbędnej pomocy zespołom deweloperskim wymaga dodatkowych umiejętności, by zrobić to w sposób sprawny i zrozumiały zdalnie.

Komunikacja to jedno z wyzwań, przed którymi stoi każda firma. Czym kierujesz się dbając o jasny przepływ informacji w zespole? Jakich narzędzi i praktyk używacie?

W ramach zespołów staramy się mówić otwarcie o tym, co nas boli. Docenianie innych przez pochwały oraz rozmowa o tym, co warto poprawić pozytywnie wpływa na to, jakimi zespołami jesteśmy. Z racji tego, że pracujemy w Scrumie, co sprint mamy możliwość weryfikacji, co poszło nie tak, znalezienia głównej przyczyny oraz podjęcia konkretnych akcji co zrobić, aby taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości. W czasach koronawirusa rozmowy twarzą w twarz coraz ciężej, na szczęście dzięki narzędziom takim jak Microsoft Teams, od czasu do czasu możemy spotkać się wszyscy na kawce i porozmawiać o sprawach bieżących.

Damian Trojanowski. Technical Architect w Unit 4. Przygodę z programowaniem zaczynał w szkole średniej od pisania programów w Turbo Pascalu. Udało mu się napisać generator liczb losowych symulujących działanie totalizatora sportowego. Na studiach poznał bliżej język .Net, a na trzecim roku zatrudnił się w firmie Teta, która zajmowała się tworzeniem oprogramowania ERP. Po przejęciu Tety przez Unit4, po studiach przeniósł się do globalnego działu R&D. Dziś zajmuje stanowisko Architekta dla domeny Finansowej.

Oferty pracy z