Przebranżowienie do IT – na co uważać? Część 1: nauka
Planujesz przebranżowienie do IT? Pułapki czekają na Ciebie zarówno na etapie nauki programowania, jak i podczas poszukiwania pierwszej pracy. Na co uważać, gdy wybierasz drogę edukacji? Wskazówki zawarte w tym artykule pomogą Ci ustrzec się przed stratą czasu i pieniędzy.
Spis treści
Przebranżowienie do IT. Samodzielna nauka z kursów online
Krótkie kursy online to świetny sposób, żeby zacząć przygodę z IT: poznać podstawy języka i przekonać się, czy programowanie jest dla nas. Później grozi nam dojście do ściany i spowolnienie rozwoju. Dlaczego? Oto kilka powodów:
- brak lub mała ilość praktyki w formie zadań i projektów,
- brak feedbacku (code review), czyli również uczenia się na błędach (chyba że masz kogoś, komu możesz podrzucić kod do sprawdzenia),
- dużo czasu spędzonego na poszukiwaniu kolejnych źródeł wiedzy zamiast na nauce,
- trudność w ocenie wartości materiałów (dobre oceny nie muszą świadczyć o wartości kursu, lecz o jego „łatwości” – gdy coś jest łatwe, jesteśmy zadowoleni, lecz uczymy się mniej. Autorzy czasem świadomie nie umieszczają wymagających zadań, by odbiorcy się „nie męczyli” i wystawiali wyższe oceny),
- brak osoby, którą można zapytać o dodatkowe wyjaśnienie zagadnienia lub pomoc w rozwiązaniu problemów / znalezieniu błędów w kodzie,
- różni twórcy poszczególnych kursów to niespójność w kwestii zakresu materiału – trudno się zorientować, co jest ważne, a co nie, co przestarzałe, a co aktualne,
- problemy z oceną jakości materiałów i zakresu potrzebnego do otrzymania pracy junior developera (łatwo utknąć na szczegółach),
- ścieżka rozwoju do samodzielnego wytyczenia od zera – jest to trudne dla kogoś nowego w temacie programowania i nieznającego realiów rynku IT.
Kursy te są bezpłatne lub niedrogie (nawet te rozbudowane można kupić w promocyjnych cenach). Nie stracisz więc pieniędzy, lecz w końcu możesz zacząć tracić czas – tym cenniejszy, jeśli się przebranżawiasz i musisz znaleźć nową pracę w konkretnym terminie. Jeżeli poczujesz, że wyżej wymienione problemy zaczynają Ciebie dotyczyć, może warto poszukać już innej (szybszej i bardziej efektywnej) drogi nauki.
Przebranżowienie do IT. Bootcamp i mentoring
Dlaczego piszę o nich w jednym punkcie? Ponieważ inwestycja w nie – gdy nauka programowania trwa co najmniej pół roku – to zwykle kilkanaście tysięcy złotych.
Mentoring programowania
Prawdziwy mentor zapewni Ci:
- gotową ścieżkę rozwoju,
- autorskie materiały do nauki,
- zadania i projekty do umieszczenia w portfolio,
- spotkania 1:1, podczas których wyjaśnicie wątpliwości i kłopotliwe w zrozumieniu tematy,
- wsparcie (motywowanie) w trudniejszych momentach nauki,
- cenny feedback (code review, czyli przegląd kodu).
Mentoring to stosunkowo nowa forma nauki programowania, zatem warto dokładnie sprawdzać ofertę i opinie – czy na pewno otrzymasz wszystko, o czym piszę powyżej.
Zwróć uwagę na autorskie materiały, zadania i projekty. Ich spójność pozwoli Ci na maksymalnie efektywną naukę. Zadawanie lektur i „odpytywanie” przez mentora z tak zdobytej wiedzy niekoniecznie przekłada się na umiejętność kodowania.
Nie polecałbym też formy korepetycji (czyli pomocy „z doskoku”, gdy akurat z czymś utkniesz) – chyba że decydujesz się na samodzielną naukę ze wszystkimi jej konsekwencjami. W przeciwnym razie możesz skończyć bez planu rozwoju i z masą czasu poświęconą na poszukiwanie materiałów we własnym zakresie. Dodatkowo korepetytor zwykle nie wie, co już umiesz, a co jeszcze przed Tobą – część czasu podczas spotkania poświęcicie więc na ustalanie Twojego poziomu, by dostosować do niego sposób tłumaczenia i uzupełnić ewentualne braki w wiedzy.
Bootcamp – kilkumiesięczny kurs programowania
Część elementów wymienionych przy mentoringu zapewni Ci również bootcamp, lecz tam nauka jest zwykle grupowa: musisz dostosować się do harmonogramu i tempa innych osób. Może być też znacznie trudniej o indywidualny feedback i code review.
Znaczenie ma również nie najlepsza renoma bootcampów wśród rekruterów. Niektóre z nich są nastawione na ilość, nie jakość (skuteczne nauczanie umiejętności) – „produkują” wielu absolwentów niekoniecznie przygotowanych do pracy w IT, dlatego aktualnie niektóre osoby po bootcampach nie wpisują ich nawet do CV.
To duża inwestycja finansowa – musi więc ona zaprowadzić Cię prosto do celu, czyli otrzymania pracy w IT. Dobrze przemyśl swój wybór!